Wolnyczlowiek z portalu „gloria.tv” – „swego czasu również dałem wiarę tym falszywym oredziom i to co przeszedłem Bóg Jeden wie …Na początku stres, niepokój później głęboka depresja …

Po zamieszczeniu wpisu-świadectwa Joanki z Włoch na portalu gloria odezwał się do nas „wolnyczlowiek”, również poszkodowany duchowo w wyniku lektury Mary z UE vel z Irlandii – czcionkę do wpisu zmieniłam na polską. Jak widać sporo Polaków za granicą cierpi na deficyt wiary, wspólnot religijnych , szukają Boga ale trafiają na…. módlmy się i za nich. MY w Polsce mamy kościoły i wspólnoty, jak chociażby kółka różańcowe na każdym kroku. Korzystajmy, choćby z naszej internetowej Róży Różańcowej Żywego Różańca Wynagradzającego (z błogosławieństwem bł. Jana Pawła II i śp. kard. J. Glempa) oraz z zachętą Papieża Benedykta XVIO do ewangelizowania w sieci.

Bóg zapłać Siostrzyczko !
Problem tych szatańskich i zwodniczych orędzi uważam za jednoznacznie rozstrzygnięty. Przyznam, że swego czasu również dałem wiarę tym fałszywym orędziom i przyznam odczułem boleśnie tego skutki… Mianowicie to co przeszedłem Bóg Jeden wie … Dzięki i Chwała Panu Bogu za Jego Święte Miłosierdzie , bo mogło by mnie nie być już na tym świecie… Na początku stres, niepokój później głęboka depresja … Cale zdarzenie miało miejsce na lotnisku po przylocie do Polski. Ten wypadek, który Dzięki Opiece i Miłosierdziu Bożemu ostatecznie zakończył się szczęśliwie, ale strachu się najadłem oraz dokładnie tak, jak to opisuje wyżej Joanka ! Coś mi tak usiadło i ucisnęło na klatkę piersiowa, że nie mogłem oddychać i zwaliło normalnie z nóg…Dzięki Bogu medycy byli na tym lotnisku i szybko udzielili mi fachowej pomocy i opieki. Jednak Pan Bóg dopuścił to zdarzenie, aby cos mi pokazać i zmienić w moim marnym życiu… Teraz już wiem, jak ważne jest życie w Łasce Uświecającej i częste korzystanie z Sakramentów Świętych oraz najważniejsze przenigdy nie czytać tych przeklętych orędzi, a już na pewno tych pseudomodlitw !
NIECH TE KRÓTKIE MOJE ŚWIADECTWO RÓWNIEZ BĘDZIE PRZESTROGĄ DLA WSZYSTKICH, ŻE NIE MA ZARTOW Z TYM ZWODNICZYMI SZATANSKIMI ORĘDZIAMI MARII Z IRLANDII!
ZAPEWNIAM O MOJEJ MODLITWIE DLA WAS MOJE DROGIE SIOSTRZYCZKI ORAZ RÓWNIEŻZ O NIĄ PROSZĘ BRACIA I SIOSTRY MOI UMIŁOWANI W CHRYSTUSIE. BÓG ZAPLAC I SZCZĘŚĆ BOŻE WSZYSTKIM CZYTAJĄCYM.
NIECH ŁASKA I BŁOGOSŁAWIENSTWO CHRYSTUSA KRÓLA NASZEGO JEDYNEGO ZBAWICIELA NIECH BĘDZIE ZAWSZE Z NAMI WSZYSTKIMI !
KRÓLUJ NAM CHRYSTE ! ! ! ZAWSZE I WSZEDZIE ! AMEN.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Aktualności, Pomoc duchowa i oznaczony tagami , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

20 odpowiedzi na „Wolnyczlowiek z portalu „gloria.tv” – „swego czasu również dałem wiarę tym falszywym oredziom i to co przeszedłem Bóg Jeden wie …Na początku stres, niepokój później głęboka depresja …

  1. Anonim pisze:

    Zobacz wolny jak do świadectwa Joanki podszedł Naczelny Propagator Mary 😉
    Ręce opadają, może by tak ks. Piotr egzorcysta i za nich się pomodlił. i nie tylko ON!

    „Drugie świadectwo od obrońców jest bardzo niepokojące. Powiem tylko że czuć iż osoba dająca to świadectwo czuje się zadowolona że uspokoiła swoje sumienie, i ktoś pomógł jej utwierdzić się iż życie dotychczasowe było OK. Widzimy że pisze to osoba która uważa że pragnie wrócić do Boga czyli dotychczas była zdala od Niego. Zaczęła czytać orędzia i coś ruszało jej sumienie. No ale jak zawsze w takiej sytuacji znalazła się życzliwa osoba aby jej podszepnąć, skierować na niby właściwe tory. Nie ma nic w świadectwie o żalu za dotychczasowe życie, nie ma skruchy, nie ma nic o nawróceniu, o efektach tego nawrócenia, spowiedzi, modlitwie itd. Widać natomiast efekty tego nawrócenia jak choćby wyzywanie nigdy nie widzianej osoby od Mery , zapalczywość która ujawnia się w dalszych komentarzach Joaniki pod hasłem ANTY MEWRY. Czytając to niby poskładane na siłę z komentów świadectwo czuje siarkę”

    • wobroniewiary pisze:

      Przejmujesz się? – My nie 🙂

      Dziwisz się – My nie 🙂

      Jest akcja to i jest reakcja, choć zdałoby się „ciszej nad tą trumną boga, który jest wściekłością”
      Kościół w osobie księży, w tym egzorcyści przestrzegają!
      Ludzie swoje piszą. Wdzięczni Bogu za wyrwanie z sideł zła!!!

      Pójdź do alkoholika i powiedz mu, że jest alkoholikiem.
      Pójdź do daltonisty i tłumacz mu o zielonym i czerwonym świetle na przejściu dla pieszych.
      Moja koleżanka psycholog zawsze powtarza w przypadku bezsensu dyskursów „co ze ślepym o kolorach” 😉
      Któż jak Bóg!

    • joanka pisze:

      przepraszam a gdzie znalazles Anonimie ten komentarz, na stronie dzieckonmp czy gdzie indziej? to ja cos tu zaraz napisze z nadzieja ze ta osoba ktora skomentowala mnie to przeczyta. a wiec: DROGI NACZELNY PROPAGATORZE MERY, STRONY INTERNETOWE TO NIE JEST KONFESJONAL, ZEBYM MIALA SIE WSZYSTKIM LUDZIOM SPOWIADAC Z MOJEGO ZYCIA. NIE ZNASZ MNIE, NIE WIESZ JAKA OSOBA JESTEM, JAKA BYLA I JEST MOJA RELACJA Z BOGIEM NA DZIEN DZISIEJSZY.. WIEC PROSZE CIE NIE WYPOWIADAJ SIE NA CZYJS TEMAT JESLI NIE MASZ POJECIA O CZYM MOWISZ. SZATAN ZASLEPIL CI OCZY! I CHYBA ZAKLEIL CI TA SIARKA O KTOREJ PISZESZ! I BARDZO MI PRZYKRO, ZE OSOBY KTORE OBSTAJA ZA MERY TAK BARDZO NIE WIDZA, ZE ZACZELI ZYC JEJ OREDZIAMI ZAPOMINAJAC O CALEJ RESZCIE, ZE SAMA MERY STALA SIE DLA WAS BOGIEM, WYZNACZNIKIEM WSZYSTKIEGO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! MOZE CZAS SIE ZASTANOWIC WKONCU NAD SOBA A NIE ZAJMOWAC SIE INNYMI LUDZMI, KTORYCH SIE W OGOLE NIE ZNA.

      • Anonim pisze:

        Oczywiście wpis Nr 1 na dznmp
        A gdzieżby indziej 😀

        • joanka pisze:

          wole tam nie wchodzic 🙂

        • Karol pisze:

          Nie wpuściliby cię, sprawdzili IP czy na pewno z Włoch a potem rozebrali na czynniki pierwsze jak każdego kto się im sprzeciwił. Jedynie na argumenty Jamka, że pisze głupoty milczy, bo mu udowodniono, że z patriotów greckich zrobił neofaszystów i że pisze tylko to co mu “góra” każe.
          Szkoda czasu, lepiej pomodlić się za Kefirka albo za te egzorcyzmowane dziewczyny. One przynajmniej chcą się wyrwać ze szponów diabła, jak przychodzą na egzorcyzmy i nie uciekają przed egzorcystami 😉

          To przyniesie więcej pożytku.

      • Franek pisze:

        Nie martw się, przeczytają na bank. Swego nie przeczyta, co o nim piszą ale tutaj? To obowiązkowe jak …praca 😀

        • joanka pisze:

          ale to jest chore taka walka, jak ustawki kiboli po meczu pilkarskim, ktos musi zaczepic zeby doszlo do pierwszej walki… dlaczego oni uwazaja ludzi ktorzy staraja sie zyc z Bogiem trwac w lasce uswiecajacej za czcicieli szatana…po prostu kazdy kto nie czyta lub odrzucil mery jest be i jest skreslony tylko o to tu chodzi o to ze jesli nie mery to nic…

        • Franek pisze:

          Na zaczepki najlepiej odpowiadać Różańcem, niczym się nie przejmować i robić swoje a za jakiś czas osoby które zaczepiały będą dziękować za modlitwę i to jest najfajniejsze 🙂

  2. Franek pisze:

    Joanka, wolny ciekawe czym was Adminka przekonała 😀
    Że to szatańskie
    Ludzie są chorzy na manię wielkości, on myśli, że walka duchowa trwa na poziomie Dzieciak-nasza Adminka a cała reszta to pionki, którymi można manipulować, przestawiać
    Coraz większe obrzydzenie mnie na jego metody bierze.
    Pomodlę się aby mu dobry Bóg otworzył oczy

  3. joanka pisze:

    a co do postu wolnego czlowieka.. powiem jeszcze raz, ze sie nic z tymi oredziami dobrego nie wiaze.. u mnie skonczylo sie na snach strachu i zlym samopoczuciu jesli mozna to tak nazwac lagodnie, ale pamietam, ze szatan nie zawsze atakuje od razu.. wiec nawet jesli nie przezylam atakow bezposrednich jak niektorzy mieli to nie moge byc spokojna… tak samo jak to bywa czesto z ludzmi ktorzy kiedys bawili sie w wywolywanie duchow czy bawilili sie w okultyzm, szatan przychodzil do nich po latach… upomina sie o nich… a jesli oni chca trwac uparcie w tych oredziach to droga wolna, to nic ze sa tam bledy to nic ze sie przepowiednie nie sprawdzaja trzeba w tym trwac z uporem maniaka inaczej nie da sie tego nazwac…

  4. Nowa pisze:

    To i ja wam coś napiszę.
    Joanka pisze, że coś chciało wejść w klatkę piersiową, Wolny Człowiek pisze, że go dusiło a ja miałam lęki tak potężne, trzymało mnie za szyję, głowę i nogi, że nawet na śmietnik nie mogłam wyjść.
    Słuchałam modlitw jak szalona z Ojcem Danielem.
    I pewnego razu nie wiem jak to dobrze opisać ale aż się zdziwiłam, że nic nie mam a poczułam jakby spomiędzy piersi coś wyszło ze mnie delikatne plum jak pęka bańka mydlana, jak powolutku delikatnie uchodzi powietrze z balonika, taki niewidzialny balonik. Wtedy czytałam tę całą Mary i miałam potworną depresję. Okropną. Bałam się iść do sklepu na klatkę schodową zamieść, bo może już się zacznie a ja poza domem, bez modlitwy, bez krucjaty czy nawet bez różańca. Najlepiej się czułam w domu we własnym kątku.
    Nie mogę podać nic więcej. Mój ksiądz mi powiedział pisz ale tylko tyle, by cię nie zdemaskowali. I słucham go. To bardzo niebezpieczne uwikłanie się w te orędzia i w tych ludzi, Robią pranie mózgu jak nikt nigdy.
    A może nie masz pracy? A może chcesz dorobić przy roznoszeniu ulotek? A może chcesz poklękać?
    Nie chcę o tym pisać! 😦
    Dziękuję Bogu, że mam to za sobą.

    • joanka pisze:

      Piszesz o leku… tez to przezylam… 2 tygodnie chodzilam jak w depresji, plakalam w poduszke, bo mi zal dziecka bylo, ze taki malutki a bedzie musial przejsc przez cierpienia, mieszkam nad morzem i rozmyslalam jak to woda bedzie zalewa wybrzeze, myslalam jak sie utopie, udusze… nieustanie strach, ciagle ten strach… myslalam musze zmowic ta modlitwe, moze to nas uratuje od najwiekszego cierpienia i jak w koncu zdobylam sie na to zeby je zaczac odmawiac to tak jak opisywalam zaczelo mi cos wciskac sie w czolo, a ciezko na klatce bylo tak jakgdybym przebiegla kilometr i zasapana zaczepa sie modlic… odrzucilam to zaczelam sie modlic na rozancu i odzyskalam spokoj ducha od tamtej pory nic mnie nie meczy, mam spokoj 🙂

      • Nowa pisze:

        Tak jest to znaczy było identycznie jak opisujesz, nogi jak z waty tak od kolan w dół, pragnienie, żeby się tylko położyć, bo stać bez podparcia sił nie miałam, usiąść tak, ale wtedy ta zadyszka, jakbym 2 km przed jakim rottweilerem biegła. I ciągłe szukanie czegoś, za co można się złapać.
        I ten straszny lęk nie do opisania. Jak jechałam do egzorcysty to całą noc nie spałam, Słyszałam stuki, huki, łażenie po domu , ksiądz wyjaśnił że to opresje. W podróży myślałam, że się uduszę i umrę zanim dojadę.

        Tak, ja przez Mary z Irlandii byłam u egzorcysty. U ojca Daniela słuchałam modlitw ale modlitwę o uwolnienie z nałożeniem rąk na głowę i stuły na głowę i na ramiona miałam u diecezjalnego egzorcysty. Kiedyś zabawiłam się w wywoływanie duchów stąd miałam otwartą furtkę.
        Jak dobrze, że tu jest ta spowiedź furtkowa i pytania.. Ja takie stawiałam sobie sama. Miałam ponad 2 godziny czekania, płakałam w kościele, modliłam się, klęczałam a potem wyjęłam kartkę i długopis i pisałam, pisałam, pisałam bez końca. Duch Św. mi pomógł.

        Pobierajcie wszyscy te pytania spowiedzi furtkowej i czytajcie. Żeby potem nie było za późno.
        Admini i ksiądz Adam znają moje dane i wiedzą że z pewnych względów, bo byłam zbyt głęboko uwikłana w Mary a teraz w walkę z nią, ostrzegam gdzie i jak tylko kogo mogę, nie podaję zbyt wielu szczegółów i proszę o modlitwę za mnie. Zły atakuje teraz ale tylko straszy bo nienawidzi mnie, że zwalczam orędzia Mary

        • joanka pisze:

          stuki i lazenie po domu tez poznalam. ale ja moge powiedziec znajac swiadectwa juz kilku osob, ze ja mialam lagodnie i dziekuje Bogu, ze poki co na tym lagodnym sie skonczylo i nic gorszego nie bylo

  5. Pingback: Zalew świadectw. Nowa pisze: “Tak, ja przez Mary z Irlandii byłam u egzorcysty” | W obronie Wiary i Tradycji Katolickiej

  6. anna sypytkowska pisze:

    Strzeszczie sie tej strony: http://www.ayahuasca.net.pl

    Sa to szamanie przez to ze uczestniczylam w jednej z ich naukach, od roku proboje sie uwolnic modlic od zla ktore niechce odstapic, modle sie, ucze sie Boga od nowa i pragne oby mi przebaczyl bo czalymi nocami non stop w snach mnie cos atakoje, calymi nocamy snie i albo mnie cos dusy albo widze rozne rzeczy wiem ze to sa rzeczy nieczyste. Strzeszcie sie kochani tego a bede dalej sie modlic i prosic Boga o wybaczenie i oby odemnie to zlo odeszlo. Mysle o egzorcyscie ale mieszkam w Nowym Jorku i niewiem gdzie moge sie udac, jak ktos kogos zna to prosze o pomoc i o modlitwe za mnie. Bog z Wami!!

Dodaj komentarz