troche sie wysmiewalem z Piotra Natanka.
Teraz mi przykro.
Nie przypuszczaöem, ze on jest juz chory.
Przewidywalem i pisalem, ze tak bedzie.
Ale on byl juz wtedy niewinny swych slow, gdy calowal figurke ciesli Jozefa, ktora przywiozl do Izraela i prosil o cud wstrzymania deszczu "zeby mu jego zona (figurka Maryi) nie zmokla". A kiedy deszcz ustal, oglosil cud spowodowany przez ciesle Jozefa - figurke z szopki bozonarodzeniowej. Juz tutaj powinienem sobie dac impuls do myslenia.
Temu czlowiekowi trzeba pomoc.
Ciekawe, co opowie, gdy pod wplywem lekarstw wyzdrowieje.
Zycze z calego serca powrotu do zdrowia
Ksieze Piotrze Natanku.
Niech Ksiadz wroci w swoim calkowitym dawnym zdrowiu z czasow, gdy Ksiadz pisal habilitacje.
Trzymam kciuki.

Na Slowie Bozym gromadzi się warstwa po warstwie ludzki muł
Ten muł dzieli Chrzescian.
Co gorsza, muł stał się ważniejszy niż Slowo, nawet tam, gdzie muł jest sprzeczny ze Słowem.

JEZUSIE RATUJ, ale bądź ostrozny tu na Ziemi, jeśli przyjdziesz, bo Cie za ten muł zlinczują - bo słowo pastuszka z Fatimy i wieszczow z powydrapywanymi stygmatami, opętanych egoistek i egoistow więcej dziś wazy, niż Twoje, zapomniane pod warstwa mułu.
Panie Ratuj, szatan pokrywa Twe slowo warstwa mułu i agresywny tłum uczynił strażnikami.
Skoczą do gardła, jeśli ktoś powie, że nie uznaje mułu.Tylko Słowo i Twoje cuda na chorych i biednych.

Na Slowie Bozym gromadzi się warstwa po warstwie ludzki muł
Ten muł dzieli Chrzescian.
Co gorsza, muł stał się ważniejszy niż Slowo, nawet tam, gdzie muł jest sprzeczny ze Słowem.

JEZUSIE RATUJ, ale bądź ostrozny tu na Ziemi, jeśli przyjdziesz, bo Cie za ten muł zlinczują - bo słowo pastuszka z Fatimy i wieszczow z powydrapywanymi stygmatami, opętanych egoistek i egoistow więcej dziś wazy, niż Twoje, zapomniane pod warstwa mułu.
Panie Ratuj, szatan pokrywa Twe slowo warstwa mułu i agresywny tłum uczynił strażnikami.
Skoczą do gardła, jeśli ktoś powie, że nie uznaje mułu.Tylko Słowo i Twoje cuda na chorych i biednych.

o, ja jestemuwaznym obserwatorem poczynan Natanka. Mam dwojakie powody.
Jechac do Grzechyni? Jeszcze by sie na mnie porwal, a ja mam ciezka reke i doszloby do nieszczescia :))) No, to byla pamietna scena .999 Liczysz na powtorkeß Poza tym mamy 21. wiek Po to sa media, po to jest publicystyka dla kazdego, aby wymieniac opinie i to przy wielu swiadkach.Nie ma potrzeby jechac do Grzechyni dla tych kilku zdan prawdy, ja mam 1400 km i musialbym pozostawic bez opiekuna znacznie wieksza owczarnie niz Natanek. Wreszcie po to jest portal dyskusyjny, aby wymieniac opinie.
I to tutaj jest uprawiana agresywna Propaganda poczynan Natanka. Tej trzeba sie przeciwstawic, aby nie pozostalo wrazenie, ze Natanek to Kosciol. Sa i inne strony, gdzie zwalczany jest Chrystus,
ale palaca potrzeba obrony przed dywersja szatana ma miejsce tu i teraz, na stronach z "nauka" Natanka, gdzie szatan:
1. probuje odwrocic uwage wierzacych od istoty naszej wiary, zamieniajac Pana w krwiozercza
2. poprzez obrzadki i figurki- tak obce przez kilka pierwszych setek lat naszym Braciom i Siostrom w Chrystusie

3. zle moce wykorzystuja psychiczna niedyspozycje ksiedza chorego na paranoje z rewolucyjno-religijnymi Idee fixe.
4. w miare pogorszenia stanu Piotra Natanka przemyca sie coraz potworniejsze bzdury, ktorych przyjecie z dnia na dzien przez nieprzygotowana Wspolnote wywolaloby szok i zdemaskowanie.
Jak zauwazylem, Ptys tez w sposob jednoznaczny przekazal to, co mam na mysli.
Natanek to narzedzie zagrozenia.

Gloria, a szczegolnie polskojezyczna, przesycona jest spotami kopiowanymi wprost z portali New Age i Scientology

tak, czepilem sie ksiedza i cos jest nie tak ze mna, a Ty wiesz dlaczego plus cala gama wyswiechtanych zwrotow.
Ja mam mojego spowiednika ostatnio 2 razy w tygodniu na modlitwie i klachach w domu. Dziwne, ale o Natanku ma podobne zdanie z tego, co widzial przetlumaczonego na niemiecki. Jest Franciszkaninem i posiada z rzeczy osobistych tylko Laptop, okulary i ubranie. Jest znanym autorem publicysta i dziennikarzem, po filozofii przyrody i mgr teologii. Jestem w dobrych rekach.

"czepilem sie ksiedza"

w ten sposob czepmy sie wszyscy! Sprawdzajmy, czy to co mowia, jest od Pana. Czy to, co czynia, przynosi Panu zaszczyt. Czy nie odpycha od wiary. Czy wskazuje mlodym atrakcyjna droge zycia, lepsza tysiace razy od innych - droge w radosci, pokoju, pewnosci jutra.
Jeden Natanek wystawil na posmiewisko nasz Kosciol i utrudnil mlodym dostep.
Niestety, alternatywne koscioly ewangelickie roja sie od mlodziezy i studentow - zapotrzebowanie na chrzescijanstwo jest ogromne. Rzesze mlodych ludzi, ktorzy byli by naszymi bracmi, gdyby pokazano im, ze nie wszystko, co ma miejsce w Kosciele pochodzi od Chrystusa, a wiele od szatana. I my, Katolicy nie jestesmy slepym stadem idacym za szalencami, tylko potrafimy pozostac na naszym pastwisku i cieszyc sie z siebie nawzajem. Szkoda, ze nie mozecie pobyc we Wspolnocie tu w Niemczech i poznac czym jest wiara, gdy pasterze maja poparcie Pana. Sama radosc patrzec. I to wlasnie powoduje u mnie ogromny bol, gdy widze tych starszych ludzi biegajacych w nylonowych plachtach z figurkami na kijach i wystawiajacych siebie oraz nasza wiare na posmiewisko.
Mam jeszcze pol poczekalni, skladamy sobie zyczenia, podarunki, szczere usciski. jest cudownie :)

Ktos ma tutaj cos do zydostwa, ale mne jest to obojetne.
Tytul ksiedza, tak poobijany, zszargany i opluty jest dla mnie czyms zaszczytnym. Dlatego odmawiam go Natankowi, dopoki sie nie nawroci. Na tym tendencyjnym filmiku ten czarny pan nie tytuluje Papieza tak, jak powinien, bo mu zabrania jego religia i zaden Rabin tego nigdy z siebie nie wydusi, gdyz oni gardza tytulem papieza.Tak wiec ja nie robie tego z szacunku do tytulu, a pan Rabin z pogardy.
Tak na marginesie, gdyby natanek spotkal Rabina, jak on by go utytulowal ;)

Na szczescie Natanek nie jest papiezem, a ja nie jestem rabinem, no i ksiezy mamy jeszcze spora garsc w kosciele. Prawdziwych, ofiarnych.Jesli Natanek pokaze innym, jak powinien zachowywac sie chrzescijanin, to bede go tytulowal nawet ekscelencja i pokaze wszystkim: oto chrzescijanin. Wtedy mlodziez spontanicznie popedzi do pustelni, aby prosic o przyjecie do Kosciola.
Gdyby Natanek zamiast grzmiec o dzieciach satanistach zrobil regularnie zrzutke na najbiedniejszych i chorych, to mlodym ludziom byloby wstyd nalezec do satanistow i pojsc na na koncert tego darskiego bylby obciach.

A zamiast tego mamy jaselka z calowaniem figurek w rzezbione glowki i ogromne grozby zniszczenia przez najlagodniejsza i najukochansza istote we Wrzechswiecie. Jakim prawem?
Die do moich chorych, przynajmniej tam jest wszystko jasne dla wszystkich. Milego dnia.

Kosciol Katolicki ma nurt ekumeniczny. I ja jestem zwolennikiem tego nurtu. Ze lamie jakas doktryne, nie wiedzialem. Taksonomia nie zawsze przystaje do zycia. Na karcie podatkowej pisze rk, ale bylem juz z dziecmi siostry w kosciele ewangelickim na nabozenstwie. I tlumaczylem dla rodziny z Polski mieszane nabozenstwo slubne, niejako live. Malzonkowie modlili sie przedtem goraco o tlumacza i wlezli niespodzianie na mnie wlasnie, gdy przypadkowo bylem na nabozenstwie z siostrzencami. A pan mlody to byl moj kolega ze szkoly. Narzeczona byla stad. Spotkalismy sie ponad 1000 km od domu po 15 latach niewidzenia sie. Wtedy przetarlem oczy i podziwialem raz jeszcze moc Pana Boga. Ale nie bylem mocno zaskoczony, bo widzialem i rzeczy wieksze. Z tlumaczeniem nawet nie zastanawialem sie, od razu powiedzialem, ze to pewnie nie jest przypadek.Spedzilismy tutaj mieszkajac niedaleko kilka fajnych lat.

Ja nie krytykuje nikogo, ze czci NMP. Ja nie zwracam sie do Boga przez kogos, bo wiem, skad te zwyczaje i jak do nich doszlo w historii Kosciola. Ale nie chce byc rozszarpany na strzepy. Jesli nie jestem pewien, czy to po bozemu czcic swietych i Maryje, to wole byc po bezpiecznej stronie, nie czynic nic, czego nie ma w Pismie.
Widzialem dzisiaj, jak Piotr Natanek bawil sie figurkami. Calowal w wyrzezbiona glowe ciesle Jozefa i opowiadal, jak on Natanek sprawil cud dobrej pogody proszac Jozefa, aby wstrzymal deszcz, bo zmoknie mu zona. Mial na mysli Zone Jozefa - figurke Maryi z drewna, ktora calowal w wyrzezbiona glowe i opowiadal, ze Jozef wstrzymal deszcz, bo on Natanek nie wzial parasola i zona Jozefa - figurka Maryi mogla zmoknac! I nie opowiadal tego w zartach. To mial byc wielki cud.

O Bogu i Jezusie nie bylo tam ani slowa.
I tak jest w wielu kosciolach katolickich.
Idzcie i zobaczcie.
Wiecie jaki to bol dla wierzacego, widziec garsc ludzi, ktorzy musieli ogladac ten teatrzyk z kukielkami, bo nie Maja rozeznania, bo nie czytaja Pisma i nie rozliczaja kaplana co do procentu wiary w Boga tym, co glosi? Ma byc 100 procent.

A jaki to bol czytac gdzies, ze jakas swieta widziala anioly wyslane rzekomo przez Boga (Naszego Kochanego Ojca i madrego Stworce) do zniszczenia Ziemi!!! A ona powstrzymala je w locie i sklonila Boga do zawrocenia ich, odmawiajac koronke.
Bog nas nie kocha? Wyklepany pacierz musi go powstrzymywac?
Albo to bredzenie, ze Maryja ostatkiem sil powstrzymuje Jezusa od zniszczenia swiata,
ale ludzie nie czynia pokuty i sie nie biczuja, wiec nie wie, czy uda sie jej powstrzymac okrutnego sadyste, co prze do zniszczenia nas!I bedzie katastrofa, ze kamienie beda plakac o litosc!
CZY TO JEST BOZE? Kto tak zniewaza Jego wizerunek?
To szatan chce, zeby czlowiek nie cieszyl sie zbawieniem, odrzucil wiare, czynil rytualy, drzal ze strachu przed Jezusem i Bogiem, a w koncu zwrocil oczy na figurke i blagal o litosc kawalek budulca!!! To jest perfidia Szatana. Ersatz zamiast prawdy.
To przeciez najgorsze zwyrodnienie bozej nauki jakie istnieje!Gdzie radosc, gdzie zaufanie, gdzie milosc? Czemu Natanek nie dzieli sie z biednymi? Czemu sa w ogole biedni posrod nas? Trzeba wrocic do zrodel. Odrzucic figurki i zabobony.
Bedzie bolesne, bo wiekszosc juz nie potrafi wierzyc bez tego. A wlasnie te zabobony i te figurki odstreczaja od nas ludzi mlodych i poszukujacych. Chcacych czynic DOBRO!
JACY BY TO BYLI WSPANIALI,KOCHANI CHRZESCIJANIE, GDYBY WIDZIELI PRZYKLADY.
Ida za Owsiakiem, bo on oszukuje dobroc ich serc. Uwazasz, ze nie Maja racji nazywajac to, co dzieje sie z Katolikami W POLSCE "Ciemnogrodem"?
Oni nigdy nie byli tutaj, nie wiedza, jak pieknie jest zyc w wierze. Kto im to pokaze?
Natanek? Ci, ktorzy mnie rozszarpuja za to, ze nie chce uprawiac zabobonu?
Przez dumne Siostry i Braci, ktorzy usiluja osmieszac wszystkich, ktorzy nie Ida w zaklamanie? Bylem kiedys po stronie martwej wiary. Tak mi przykro kiedy mysle o tych
czasach na kleczkach przed obrazkiem, kiedy bylem oszukany od dziecka co do istoty wiary. A ci, ktorych przez to skrzywdzilem, niech mi wybacza. Ze tyle czasu nie dzielilem sie dobrem.

Jak to dobrze, ze te motywy nie sa znane braciom i siostrom tutaj w Zachodniej Europie, gdzie kazdy wierzacy czyta Slowo!

Ech, przecież nieważne, co powie ksiądz Piotr
Ja wiem mniej wiecej, co powie. Takich "Ksiezy Piotrow" jest w Polskim Kosciele
na pęczki.
Ksieza Piotry wola powiedzieć, niż dac. Gadac, niż zrobić.Walczyc z zepsuciem, niż dac przykład dobra.Tanczyc w wyszytych zlotem kieckach i gniewnym glosem wolac apage satan.
Lecz sprawdzaj motywacje. Jak psychiatra. Sprawdzaj, co go napedza.Znam prawdziwa flage, wiem, kto przez nich mowi.Wiem, ze maja wielu zwolennikow
bo sluchac księży Piotrow jest martwym w wierze latwiej, niż czynic pokoj i dobro, dopóki się nie otworzą oczy i dopóki się nie uwierzy. Zatlukiwac odstepcow, wyszydzać nieudolnie. Przeciez nie możesz mnie zranic, gdyż wiem, ze to nie Twoja wina i poczekam, az się ockniesz.
Potem już nie sposób sluchac takich przydrożnych opowiadaczy pseudoprawdy.
KsiadzPiotrowe motywacje sa dla mnie jasne. Jego koniec tu na Ziemi również.
Iluz ich było ..... :) Wykorzystuja tresurę. Tylko Prawda wyzwoli tych, których zniewolili.
Zycze Ci tego z calego serca. Niech Pokoj będzie z Toba.

Ja mam sie okreslic jeszcze raz, co do wyznania!
Przeciez to zrobilem jak każdy w swym credo w profilu.
OK.
Jesli ktos wola: Papierren Bitte!
Jestem Chrzescijaninem Kosciola Rzymsko-Katolickiego nurtu ekumenicznego
z zamilowania wielbicielem Franciszka z Asyzu, Pawla z Tarsu, Tomasza z Akwinu,Jana od Krzyza, Brata de Kempis i Etyki Chrzescijanskiej.
Moimi Bracmi i moimi siostrami sa wszyscy Chrzescijanie. Moimi bracmi i moimi siostrami sa wszyscy ludzie czyniący pokoj i dobro. A ci, co go nie czynia, może zaczna i wtedy będą w rodzinie.
Boje sie ZŁA i brzydzę się ZŁA, co powoduje we mnie odruch zwalczania go w każdej postaci, szczególnie cynizmu, chciwości, skamienienia serca, oszukiwania słabiej rozeznających motywacje.
Nie cierpie oszustwa na chorch, szantazu chorobą, zlem i uciskiem, jeśli nie spelni się warunków, które ktoś stawia rzekomo w imie Boze. Jeśli naucza pod falszywa flaga w sluzbie szatana i nie czyni pokoju, ale szuka rozdwojenia - bo po tym można ich poznac.
Jak każdy wiem, ze jest w Kosciele wiele zla i niebezpieczeństwo, ze wezmie ono gore nad dobrem, jeśli nie będziemy demaskować dzialan odwracających uwagę od Slowa Boga.

Ja wierze i cokolwiek się stanie, będę u Pana.To mi obiecal, a ja Go trzymam mocno za Slowo :)

Bez pomocy bliznim, jesli nie masz z czego, jestes zbawiona, jak i inni. Tak pisze w Slowie
A z doswiadczenia, jesli ktos ma w sercu Boga, to nie da sie go powstrzymac od pomagania bliznim ;)
Mozna go przykuc lancuchami, a on sie zerwie i bedzie pomagal :)
Bo tak prosil ktos, kto i jemu pomogl.
A on te slowa kocha.
Bo bez pomocy innym plyna ludziom lzy bezsilnosci.
Moze oni sa po to, azeby bylo widac kto wierzy... Kto wie. Moze sa po to stworzeni i Maja obietnice, ze beda sie radowac. Czlowiek z odksztalcona twarza, albo brzydki z biedy i choroby. Kobiety to lepiej rozumieja. Im jest dane chyba troche wiecej zrozumienia Slowa.

Ja nie rozumiem, ale czuje. Jesli wiem i moge pomoc, to nie ma sily nie pomoc - no nie wiem, jak to sie odbywa,
nie znam mechanizmow, ale Taki jest efekt u czlowieka, ktory wierzy.
Bo dawac to swietny biznes.
Ktozby nie zamienil tego, czego nie zatrzyma na to, czego nigdy nie straci?
Widzialem, jak wierzacy podarli na pol kapote i dali, czasem nawet oddali cala. Nie potrzeba posrednika, zrobili to tam, gdzie byli.
To dobry interes, a Taki trzeba robic szybko, zeby okazja nie uciekla:)
Nawet, jesli ktos wykorzysta cudza dobroc. To nic. Nie da sie uniknac podstepu.Ale lepiej dawac madrze i bezposrednio - mniejsza szansa.
Nie dawac tym, ktorzy dadza w naszym imieniu, przynajmniej nie dawac slepo.

Jesli ktos wie i nie pomaga, to mozna rowniez byc czegos pewnym.On sie nie przelamie.
Nawet, jesli ogromnym glosem trabi, ze wierzy Po prostu nie ma w sobie tego mechanizmu, ktory automatycznie dostaje sie z wiara. On nie pozwala nie pomagac.
Natychmiast, tam gdzie stoisz chcesz i musisz. Od pomagania Chrzescijanin robi sie wesoly. I jest przez dawanie szczesliwym.
Ale jesli nie masz wiele, to chwilowo nie mozesz pomagac. Czasami Franciszek tez nie mial wiele.
Ale dobrych slow mamy w zapasie wiele.I moze kiedys bedzie wiecej do dzielenia, to sie da :) W dawaniu nie potrzebujesz posrednikow.

W modlitwie... ja czuje tez, ze nie musze okreznymi drogami za wstawiennictwem.
Tylko Jezus. Tylko Bog Tylko Duch, bo to trzy twarze tej samej istoty - dobrej i madrej.Bardzo dobrej. Bardzo madrej. Istoty, ktora zbudowala Swiat na wzajemnej milosci.
A co do reszty, to nie wiem, zatem wole nie ryzykowac...
Tak mnie uczyli Franciszkanie i inni wierzacy, po trochu sam odkrylem w rozmyslaniu.

Natanek, wiesz co...
Daj na biednych...
Naprawisz swiat. Wiesz jak przyklady dobra pociagaja.
Kaz tez innym dac ...
Nie bedzie nam tu Jakis opetany owsiak podskakiwal ze swa oszukancza dobroczynnoscia...
Jeden gest, znaczy wiecej niz sto tancowanych i krzyczanych Kazan
Jeden dobry usmiech wiecej niz Tony zlosci za to, ze ktos rozumie Pismo hmmm.. szlachetniej.

Wierz mi, ilekroc mialem malo i dalem z dobrego serca, zawsze dziwnym trafem przyszly skads pieniadze, ktorych sie nie spodziewalem.
Umarlym zyjacy odpustami nie pomoga. Nic nie pisze o tym, ani w Slowie Bozym,
ani u Apostolow, ani w Listach.
Kaz zamiast na wypominki dac biednym.
Wtedy cala Polska zakrzyknie
OTO CHRZESCIJANIN
I Naprawisz tyle zepsucia, ze nie masz pojecia.
Sprobuj raz, chociaz raz. Jak sie nie uda i mialbys splajtowac,
ja pomoge Tobie!

A bez Maryi nie pokonamy zepsucia?
I bez Was, Ksieze Natanek nie pokonamy zepsucia?

Pokonamy, tylko nie robcie nam swojej reklamy ;)
Zacznijmy od tego, co jest zepsuciem...
1. Procesy gnilne
2. Dezintegracja mechanizmow.
3. Dezintegracja sterowania.

Kto nam daje sile w Kosciele?
Maryja?
Bog to komunistyczny polski urzednik, ze musimy wchodzic po znajomosci
przez tylne wejscia?
Przekupywac jakies przeszkody chlastaniem wokol rozancem, jak to Wy Natanek na tym spocie robicie?
Co wzieliscie Natanek, a co daliscie w zeszlym tygodniu?
Jest Taki Stas w Poznaniu potrzebuje rehabilitacji. Wierzaca rodzina.
Pan zapyta: wiedziales i co zrobiles.
Potrzeba 700, zeby maly mogl chodzic jako sprawny intelektualnie mlodzieniec
na wlasnych nogach. Ja daje, ale sam juz ledwo wyrabiam, to troche pieniedzy, a sa jeszcze inni.
On nie potrzbuje miotania slowami. czy "naszym polskim drewnem na sznurku".
Daj troche z tego, co wziales. Niech kazdy da, takich Stasiow jest w kazdym miescie duo,
a sluzba zdrowia, to sami wiemy.
No, Natanek. Napisz dam adres.
A ja sie dla odmiany za Ciebie pomodle. WPROST DO BOGA

A j Ci nie odplace pieknym za nadobne.
Na kazdym polskim Forum sa towarzystwa wzajemnej adoracji, ktore zawlaszczaja kazdy temat.
Uwazaja sie za sol ziemi i biada temu, kto wejdzie i nie uzna ich "prawdziwej wielkosci",
Nie bede z Toba polemizowal, bo widze, ze nalezysz do wielbicieli zakonnika Pio i wieszczycieli nieszczesc, jesli nie bedziemy robic, jak chcesz Ty.
Ja naleze do pogodnych, jak Franciszki i wiem, ze bedzie dobrze.
"samodzielnie to my mamy nawet w WC problemy z fizjologią Bez Chrystusa nic nie zrobimy, nawet kroku za drzwi.jedyny problem to taki ze zakute serce i łby nie daja sobie tego przetłumaczyć.Jezus błaga, Maryja płacze i prosi-Zaufajcie, pokutujcie, uznajcie naszą wolę a nic sie nie stanie....a Polak jak jełop liczy na siebie......wypada wiec powiedziec dwa słowa "good luck"...i czekać na pierwszy ucisk"

Ja niby naleze do zakutych lbow, co to Maryja placze i prosi, zebym pokutowal.
Ja Polak, jelop itd....
Skad Ty to masz? Gdzie to wyczytalas? Jaki ucisk? :(
Widzisz tez anioly poslane w celu zniszczenia Ziemi?
My tu na Zachodzie sobie spokojnie zyjemy i nikt nas nie ostrzega...
Papiez tez nic nie szantazuje uciskiem w imieniu placzacej Maryi... :(
Kiedys jednemu na dzialkach podobno cos sie ukazywalo. Tata mi mowil.
Tez mial byc ogromny ucisk, jak sie nie postawi kosciola o ksztalcie Polski.
Mial duzo fanow, takze wsrod ksiezy.
Kosciola nie postawiono, ucisk nie nadszedl. Pozostalo, jak bylo
jednym smutno, innym radosnie.

Z tego co ja wiem, to bedzie dobrze :) Szczegolnie tym, ktorzy wierza:) Takie mam informacje.
Nie bedzie ucisku, a my bedziemy ladnie ubrani, wymyci, pachnacy i usmiechnieci.
Bedziemy pomagac tym, ktorzy maja mniej.
Poznaja ze mamy dobrego Ojca w sercu po naszej radosci i poznaja, ze jestesmy rodzenstwem po tym, jak sobie bedziemy pomagac.
Chociazby 5000 padlo po mojej prawicy i 5000 po mojej lewicy, mnie nic sie nie stanie,
bo mam wspanialego Opiekuna:))Tak napisano na Jego polecenie. I ja w to wierze.
Pozdrawiam Towarzystwo Wzajemnej Adoracji slowami:
NIE STRASZCIE CHRZESCIJANY NA SWIETA :)

plakac mi sie chce.
ale ze smiechu goryczy
jak mowia rosjanie i smieszno i straszno
ja mam takie poglady i wielu katolikow na Zachodzie
ma identyczne.
My uwazamy, ze Bog stoi ponad swietymi i dopuszczanie
takich "swietosci" obraza Pana.
Tutaj jestesmy bardzo blisko z bracmi Ewangelikami, mamy zony i dzieci
wyznania Ewangelickiego.
Wy chyba nie pamietacie, ze nakazano najpierw usunac rzezby swietych
z centralnych miejsc kosciola, a pozniej wyniesc je w ogole.
Przesypiacie zmiany, jakie zachodza aby ne bylo przeszkod
w debacie ekumenicznej i polaczeniu Chrzescian.
Odebrano atrybuty wielu tradycyjnym "swietym,
zrobia to i z tymi, ktorzy mieli "wizje.
Czy chcecie sie nadal modlic do swietej Wilgefortis? Macie okazje w Wabierzycach, na kosciele
jest krzyz z przybita brodata kobieta - smialo.
A ja nie chce uznac chorej, ktora widziala jak leca z boskiego polecenia
anioly, zeby zniszczyc Ziemie, a ona uratowala ludzkosc,
klepiac tzw. "Koronke" Wynalazczyni tej "Koronki" zostala potem, jak pisze, utwierdzona przez Jezusa co do jej skutecznosci. To sa urojenia, z ktorymi na codzien stykaja
sie lekarze leczacy ksiezy i siostry zakonne w ostrej fazie choroby. Po podaniu srodkow antypsychotycznych chorzy rozpoznaja zrodlo swych halucynacji. Nie atakuje nikogo, kto wybral sobie takie, czy inne awatary. To sprawa indywidualnego rozeznania i wyboru swojej drogi realizowania wiary. Moja jest w moze 10 procentach inna,to nie oznacza, ze jestem poza Kosciolem.
Ja stawiam na ekumenizm.
I na wiare, ktora nie bedzie niestrawna dla inteligencji i ludzi nauki.
To ci bracia i siostry decyduja o ksztalcie przyszlego kosciola.
Pod wzgledem ilosci profesorow i ludzi wyksztalconych Ewangelicy maja ogromna przewage, gdyz w malzenstwach mieszanych cala rodzina ciazy ku prawdziwie surowej wierze, opartej na Ewangelii, wyzbytej spektakularnosci ludzkich "objawien" i kultow niezgodnych z przykazaniami.
Ja, dla uratowania we mnie wiary, musialem tego typu rzeczy jak wizje i stygmaty odrzucic. Widzialem stygmatyka czczonego lokalnie, gdy po operacji lezal pod respiratorem 3 tygodnie. Po stygmatach nie bylo sladu. To dziwne zdrowienie stygmatow obserwowano rowniez
u slaskiej lokalnej stygmatyczki. Gdyz oslabienie choroba uniemozliwia zabiegi sluzace podtrzymaniu ran. I u zakonnika Pio bylo tak samo. Dziwnym trafem uznaje sie to za przypieczetowanie swietosci tych ludzi. Widzialem tez jak moc Boga uzdrawiala na moich oczach beznadziejnie chorych. Widzialem lekarzy przez ktorych Bog czynil cuda bo byli wierzacy i oddani wierze. Poczekajmy, zobaczmy, jaka droge obral Bog dla wierzacych. Byc moze niejednolita. Byc moze trzeba odrzucic z wiary ludzkie nalecialosci i spotkac sie z innymi bracmi u zrodel, zeby isc dalej wspolnie.
Byc moze moje skromne credo pomoze niektorym, ktorych ludzkie dobudowki oslabiaja w wierze w Boga. Nie wolno nam stracic tych Braci i Siostr, ktorzy na pewnym etapie drogi podobnej do mojej, rozpoznali, co w historii kosciola rzymskiego bylo spowodowane nieprawoscia, samowola, biznesem, populizmem wobec pogan i dzialaniem zlej mocy.
Kosciol za 50 lat bedzie wygladal calkiem inaczej. Nie ukrywam, ze sie z tego ciesze.
Mysle, ze gdyby tworca Kosciola Pawel z Tarsu spojrzal na to, co reprezentuje dzisiejszy katolicyzm, to by zaplakal :(
Jeden rzut oka na niektorych biskupow i zawolalby: czemu nie uwazaliscie, kogo sposrod Was wybieracie na pasterza? Czemu nie jest to czlowiek zonaty, dzieciaty, nie zyje z pracy posrod Was, nie zna Was z imienia, nie chodzi ubrany, jak Wy, nie je i nie pije tego, co Wy? Nie widzi najmniejszych z Was z wyzyn swojego palacu?
Ale spojrzalby pewnie na papieza Franciszka i rzeklby: Nadzieja nie umarla.

PS
Ja nie bede wstawial w awatar swietych, ani laleczek.
Wstawie wkrotce swoje zdjecie, gdy bede pisal z prywatnego komputera, nie z dyzuru.
A jesli macie cenzure i wyrzucacie tutaj wierzacych, odejde bez zalow i wroce gdy sie zmieni.Moze za 10 lat, jak Pan zechce :)

a KTO TU JEST FORUMOWYM PIENIACZEM?
pOWIEDZCIE W SEKRECIE..
mAMY TU MOZE KAPLANA?
Najchetniej prostego biednego Franciszkanina, wśród takich się wychowałem...

(Tesknie za Wami Ojcze Luzian, Ojcze Siegmund...
Ciezko mi powstrzymać lze smutku...es kommt mir so schwer.
Ich vermisse Euch so sehr, meine lieben klugen Väterchen.
Die Nostalgie hat mir mein Gesicht ganz krumm gemacht.)