Anja39
720
Wilk nienawiści: jak zrozumieć agresję i ją ujarzmić. Usłyszałem kiedyś historię o starej Indiance, którą zapytano o sekrety jej wiedzy, szczęścia i szacunku. Kobieta odpowiedziała: „W moim sercu …Więcej
Wilk nienawiści: jak zrozumieć agresję i ją ujarzmić.

Usłyszałem kiedyś historię o starej Indiance, którą zapytano o sekrety jej wiedzy, szczęścia i szacunku. Kobieta odpowiedziała: „W moim sercu istnieją dwa wilki: wilk miłości i wilk nienawiści. Wszystko zależy od tego, którego wilka karmię każdedo dnia.”
Zawsze czuję dreszcz, kiedy przypominam sobie tę historię. Budzi we mnie zarówno pokorę jak i nadzieję. Po pierwsze, wilk miłości jest oczywiście bardzo popularny, jednak kto z nas nie karmi od czasu do czasu wilka nienawiści? Słyszymy jego warknięcia zarówno w echach odległych wojen oraz w kłótniach domowych; czasami czujemy nienawiść nawet w stosunku do najbliższych. Po drugie, ta historia sugeruje, że każdy z nas ma w sobie szczególną zdolność – podczas codziennych czynności możemy wzmocnić i budować empatię, współczucie oraz życzliwość, a zarazem hamować wzbierającą w nas złą wolę, pogardę i agresję.
Chciałbym, aby ten artykuł przybliżył wszystkim ciemną stronę więzi ludzkich: w jaki sposób przywiązanie do grupy „my” jest napędzane przez agresję i strach do przeciwników, do „tych innych”. Możemy powstrzymać wilka nienawiści jeżeli zrozumiemy jego przyczynę, siłę oraz „pożywienie”.W ten sposób sprawimy, że nasze domy, miejsca pracy oraz cały świat będą miejscami bezpieczniejszymi i przepełnionymi miłością.
Ewolucja nienawiści
Ludzka agresja, niezależnie od tego czy jest tylko myślą, słowami, czy czynem, powodowana jest przez czynniki ekonomiczne i kulturowe. Najnowsze badania rzucają światło również na wpływ na agresję ewolucji biologicznej, w której liczą się „zalety reprodukcyjne” takie jak złość, uprzedzenia bądź przemoc.
Nasi przodkowie przez miliony lat byli wystawieni na głód, drapieżników i choroby. Nie rozpieszczał ich również klimat, który przynosił im epoki lodowcowe i susze, które potęgowały walki o i tak skąpe zasoby naturalne. Te ciężkie warunki życia odpowiadają za dość niewielki przyrost naturalny przodków człowieka, chociaż potencjalne raty wzrostu wynosiły dla nich 2% rocznie (Bowles 2006).
Takie środowisko nauczyło naszych przodków do współpracy z własnym plemieniem i agresji w stosunku do nieznajomych (Choi i Bowles 2007). Kooperacja i agresja potęgowały się: grupy ściśle ze sobą związane były również bardziej agresywne w stosunku do innych, a agresja pomiędzy plemionami wymagała ścisłej kooperacji we własnej grupie (Bowles 2009).
Wynikiem takiej sytuacji jest wszechobecna przemoc. Przykładowo, większość współczesnych ludów zbieracko-łowieckich, które są oparte na środowisku naszych przodków, angażują się w trwające latami konflikty zbrojne z innymi plemionami. Chociaż te konflikty nie są oparte na nowoczesnej broni, są jednak o wiele bardziej krwawe: średnio jeden na ośmiu mężczyzn z plemion zbieracko-łowieckich zmarł w konflikcie zbrojnym. Dla porównania wojny toczone w XX wieku przyczyniły się do śmierci jednego na stu mężczyzn. (Bowles 2006; Keeley 1997).
Wściekły mózg
Agresja i nienawiść są oparte na wielu systemach neurologicznych:
Agresja jest zazwyczaj odpowiedzią na zagrożenie, w które wchodzą uczucia strachu oraz niepokoju. Ponieważ ciało migdałowate, które pełni funkcję alarmu w mózgu, jest nastawione na wyczuwanie zagrożeń, i które jest coraz bardziej wyczulane przez postrzegane zagrożenia, wiele osób z czasem czuje się coraz bardziej zastraszonych, co potęguje w nich agresywność.
W reakcjach stresowych aktywowany jest układ współczulny odpowiedzialny za reakcję ciała „uciekaj lub walcz”. Jeżeli zdecydujesz się na walkę, do twoich mięśni napływa krew pozwaląca na silniejsze uderzenia, a w ciele zachodzi reakcja pilomotoryczna (gęsia skórka), która podnosi włosy na skórze (wyglądamy wtedy groźniej w oczach naszego przeciwnika). Podwzgórze natomiast wywołuje reakcje ataku wściekłości.
Agresja związana jest z wysokim poziomem testosteronu, zarówno w organizmach mężczyzn i kobiet, oraz z niskim poziomem serotoniny.
Nasz mózg automatycznie postrzega innych jako przyjaciół lub wrogów, jako osoby wartościowe lub dla nas nieistotne, które możemy wykorzystać, opanować, zgwałcić lub zamordować.
„Gorąca agresja” związana jest z silną aktywacją układu współczulnego i często oddziałuje na emocje regulowane przez korę przedczołową. „Zimna agresja” to niska aktywność układu współczulnego, która związana jest z umiarkowaną aktywnością kory przedczołowej. Pamiętasz o powiedzeniu: „Zemsta najlepiej smakuje na zimno?”
Gotowy do strzału nawet dzisiaj
Nasz mózg cały czas posiada te tendencje i możliwości. To one powodują przemoc w szkole, molestowanie w pracy lub przemoc domową. Pamiętaj jednak, że zdrowa rywalizacja, stanowczość i popieranie poglądów oraz ludzi, na których ci zależy, znacznie się różnią od agresywności.
Agresja jest przyczyną nienawiści, prześladowania, zniewolenia, czystek rasowych oraz wojny. Często jesteśmy manipulowani i demonizujemy „tych innych”. To klasyczne przykłady uzasadniania silnej władzy autorytarnej. Jednakże taka manipulacja nie mogłaby być skuteczna, gdyby nie została oparta na konfliktach pomiędzy plemionami naszych przodków, które odziedziczyliśmy wraz z ich genami.
Kto nie jest z nami...?
Możliwe, że przyczyną agresji są różnice kulturowe, inna religia lub przekonania polityczne. Nie darzymy sympatią krewnych, których zachowanie nam nie odpowiada, a nawet starych przyjaciół, którzy nas kiedyś skrzywdzili. Wrogiem może stać się każdy, kogo postrzegasz jako gorszego od siebie, lub kogo wykorzystujesz dla własnych celów.
Natychmiast kiedy osoba przestanie być postrzegana jako „my”, mózg automatycznie zaczyna ją dewaluować i uzasadniać jej gorsze traktowanie (Efferson, Lalive i Feh 2008). To budzi wilka nienawiści, który jest o moment od ataku. Czy zdajesz sobie sprawę, ile razy podczas dnia pomyślisz o kimś: „on jest wszystkim, czym ja nie jestem.” Możesz się łudzić, że chodzi ci tylko o jego ubiór lub inny styl życia. Postaraj się jednak skupić na czynnikach, które łączą cię z tą osobą, które sprawiają, że razem należycie do grupy „my”.
Okiełznaj wilka nienawiści
Z niesmakiem piszę o uczuciu radości, które czuję, gdy bohater filmu zabija swojego przeciwnika. Czy chcemy, czy nie, wilk nienawiści jest w każdym z nas, i ma się tam dobrze. Z jaką łatwością kiwamy głowami, gdy słyszymy o okropnym morderstwie w kraju, terroryzmie lub torturach. Myślimy wtedy: „Co jest z tymi ludźmi nie tak?”. Jednakże „ci ludzie” to właściwie „my”. Przecież zbudowani jesteśmy z tego samego DNA. Ignorancją byłoby zaprzeczanie agresji, która jest wbudowana w każdego z nas. Musimy jednak pamiętać, że wilk nienawiści przyczynił się do narodzin wilka miłości.
Wilk nienawiści, ciągle szykujący się do ataku, jest częścią naszych mózgów i naszej ewolucji. Musisz go okiełznać, jednak to naturalne, że czai się on w zakamarkach umysłu i rani cię gorzej niż najgorszy wróg. Zdaj sobie sprawę z twojej agresji, a pomoże ci to zapanować nad nerwami w różnych sytuacjach – podczas kłótni z sąsiadem, pouczania dziecka czy też reakcji na krytykę w pracy. Właśnie w takich sytuacjach, gdy czujesz się skrzywdzony, budzi się uczucie agresji.
Wydawać by się mogło, że codzienne wiadomości to niekończąca się seria przemocy i śmierci. Jednakże agresja i konflikt przyciągają większą uwagę niż o wiele częściej spotykana miłość i przyjaźn. Ludzie i większość ssaków naczelnych przeważnie potrafią udomowić wilka nienawiści i naprawić wyrządzone przez niego szkody; potrafią pogodzić się i powrócić do sytuacji wyjściowej (Sapolsky 2006). W większości w nas przeważnie to wilk miłości jest silniejszy i większy niż nienawiść.
Miłość i nienawiść: istnieją splątane ze sobą w każdym ludzkim sercu. Nie możemy zabić wilka nienawiści – oznaczałoby to stworzenie tego, co tak usilnie próbujemy zlikwidować. Jednakże możemy kontrolować naszą agresję i trzymać nerwy na wodzy, a w międzyczasie karmić dobrymi emocjami wilka miłości.

Źródła
Bowles, S. 2006. Group competition, reproductive leveling, and the evolution of human altruism. Science 314:1569-1572.
Bowles, S. 2009. Did warfare among ancestral hunter-gatherers affect the evolution of human social behaviors? Science 324:1293- 1298.
Choi, J. and S. Bowles. 2007. The coevolution of parochial altruism and war. Science 318:636-640.
Efferson, C., R. Lalive, and E. Feh. 2008. The coevolution of cultural g