tahamata
7267

Odrzucenie języka narodowego podczas Mszy Świętej

Choć Msza Św. zawiera w sobie bogatą naukę dla wiernych, nie wydało się stosowne Ojcom, aby była wszędzie odprawiana w języku narodowym. Dlatego więc święty Sobór - zachowując wszędzie w każdym Kościele dawny obrządek, zatwierdzony przez Kościół rzymski, matkę i mistrzynię wszystkich Kościołów oraz pragnąc, by owce Chrystusa nie cierpiały głodu i by nie było tak, że dzieci proszą o chleb, a nie ma tego, „kto by im ułamał" (por. Lm 4, 4) - poleca pasterzom i wszystkim duszpasterzom, by często w czasie sprawowania Mszy - czy to sami, czy przez kogoś innego - wyjaśniali niektóre czytane teksty i między innymi wyjaśniali jakąś tajemnicę tej najświętszej Ofiary, szczególnie w niedziele i święta.

źródło: 22. sesja soborowa, Nauka o najświętszej ofierze Mszy Świętej, rozdział VIII, 17 września 1562 r.
tahamata
Bramy piekielne go nie przemogą. Kościół przetrwa i łacina przetrwa. W katakumbach. Teraz posoborowie zmierza w kierunku dostrzeżenia w szariacie Ewangelii. Luter już jest prawie świętym...
Młot na posoborowe aberracje
Kościół po SW II bez łaciny to WSPÓŁCZESNA WIEŻA BABEL. Musi runąć
danutadubiel
"Utrata umiejętności porozumiewania się w języku łacińskim utrudniła bardzo komunikację między lokalnymi episkopatami i Świętą Stolicą. Ponadto znajomość łaciny pozwala, przede wszystkim księżom, uczestniczyć w swego rodzaju komunii „diachronicznej”, gdy sięgają do dokumentów wiary z minionych wieków, do dokumentów, które wyrażały wiarę Kościoła, a są to często dzieła świętych i wybitnych …Więcej
"Utrata umiejętności porozumiewania się w języku łacińskim utrudniła bardzo komunikację między lokalnymi episkopatami i Świętą Stolicą. Ponadto znajomość łaciny pozwala, przede wszystkim księżom, uczestniczyć w swego rodzaju komunii „diachronicznej”, gdy sięgają do dokumentów wiary z minionych wieków, do dokumentów, które wyrażały wiarę Kościoła, a są to często dzieła świętych i wybitnych doktorów, będące wyrazem autentycznego sensus fidelium. "( Ks. Spataro)
tahamata
danutadubiel 2015-01-01 15:24:32
(...)W wyniku zastąpienia łaciny językami narodowymi stał się On nie tyle latarnią morską wskazującą drogę wszystkim ludom, co raczej wieżą Babel....
Nawet na poziomie naturalnym, przyjęcie języków narodowych zniszczyło doktrynalną jedność Kościoła. Credo i katechizm nie są dziełem jednego papieża, ale dziedzictwem całej Tradycji Kościoła, który oczyścił i …Więcej
danutadubiel 2015-01-01 15:24:32
(...)W wyniku zastąpienia łaciny językami narodowymi stał się On nie tyle latarnią morską wskazującą drogę wszystkim ludom, co raczej wieżą Babel....
Nawet na poziomie naturalnym, przyjęcie języków narodowych zniszczyło doktrynalną jedność Kościoła. Credo i katechizm nie są dziełem jednego papieża, ale dziedzictwem całej Tradycji Kościoła, który oczyścił i udoskonalił definicje posługując się językiem łacińskim.
Bez łaciny Kościół nie ma przyszłości... Powinien na stałe do niej powrócić.Musi powrócić !
================

Oczywiście, żeby w każdym zakątku świata katolik czuł się jak w domu, słuchając tej samej Mszy. Jeden Kościół, jedna Msza, jeden język... święte, apostolskie i powszechne.
danutadubiel
Jednym z pierwszych symptomów, że dany kraj znajduje się pod okupacją, jest zniszczenie języka narodowego. Polska doświadczyła również,celowego zniszczenia naszej kultury przez obce siły.Dla kultury zaś, język ma znaczenie szczególne, ponieważ, dzięki językowi, ta kultura jest przekazywana z pokolenia na pokolenie. Aby zniszczyć kulturę, aby zniszczyć tradycję,należy przede wszystkim zniszczyć …Więcej
Jednym z pierwszych symptomów, że dany kraj znajduje się pod okupacją, jest zniszczenie języka narodowego. Polska doświadczyła również,celowego zniszczenia naszej kultury przez obce siły.Dla kultury zaś, język ma znaczenie szczególne, ponieważ, dzięki językowi, ta kultura jest przekazywana z pokolenia na pokolenie. Aby zniszczyć kulturę, aby zniszczyć tradycję,należy przede wszystkim zniszczyć język. Czyni się tak, przez wyśmiewanie, czy wręcz zakazywanie. Polska doświadczyła tego przez Niemcy.
JĘZYK ŁACIŃSKI - jest sakralnym językiem Kościoła Katolickiego. Przede wszystkim językiem Liturgii Mszy Świętej. Niestety, po SVII język Kościoła został odrzucony, wyśmiany, ośmieszony, wykreślony.... i praktycznie nieznany. Dzisiejszy Kościół bez łaciny różni się bardzo od Kościoła naszych ojców...
W wyniku zastąpienia łaciny językami narodowymi stał się On nie tyle latarnią morską wskazującą drogę wszystkim ludom, co raczej wieżą Babel....
Nawet na poziomie naturalnym, przyjęcie języków narodowych zniszczyło doktrynalną jedność Kościoła. Credo i katechizm nie są dziełem jednego papieża, ale dziedzictwem całej Tradycji Kościoła, który oczyścił i udoskonalił definicje posługując się językiem łacińskim.
Bez łaciny Kościół nie ma przyszłości... Powinien na stałe do niej powrócić. Musi powrócić !
modernistae prohibere
tahamata 2015-01-01 14:37:50
Języki narodowe zostały wprowadzone do liturgii za pontyfikatami świętych i błogosławionych papieży. Ci papieże mieli pełną świadomość zmian geopolitycznych świata w związku z budową przez lucyferian NWO. Jeden z nich odważył się wydać z tego tytułu encyklikę (Populorum progresio)
Drugi ze świętych agitował na rzecz unii pejskiej ("Od unii Lubelskiej do Unii Europejskiej") …Więcej
tahamata 2015-01-01 14:37:50
Języki narodowe zostały wprowadzone do liturgii za pontyfikatami świętych i błogosławionych papieży. Ci papieże mieli pełną świadomość zmian geopolitycznych świata w związku z budową przez lucyferian NWO. Jeden z nich odważył się wydać z tego tytułu encyklikę (Populorum progresio)
Drugi ze świętych agitował na rzecz unii pejskiej ("Od unii Lubelskiej do Unii Europejskiej")

Efektem tych zmian politycznych jest niespotykany exodus ludzi młodych zwłaszcza z krajów Europy Środkowej i Wschodniej. Z exodusem wiązało się poszukiwanie w krajach przebywania ośrodków krzewienia wiary katolickiej, gdzie przybysze mogliby praktykować Sakramenty. Zmiany SVII w kierunku języków narodowych spowodowały zniechęcenie emigrantów do uczestnictwa w nabożeństwach w nieznanych językach. Wyobraźmy sobie co by było, gdyby we wszystkich krajach przebywania odprawiano Tridentinę. Masowy napływ cudzoziemców wstrząsnął by strukturą zwykle protestanckich krajów. A więc podsumowując SVII zapobiegł wzrastaniu Kościoła, co w założeniu było na rękę lucyferianom tworzącym NWO.
Podsumowując wpis pragnę podkreślić kryteria kościoła na podstawie których są podejmowane decyzje wyniesienia na ołtarze świętych - jakże odmienne od tych w minionych 2 tys. latach.
tahamata
"Choć Msza Św. zawiera w sobie bogatą naukę dla wiernych, nie wydało się stosowne Ojcom, aby była wszędzie odprawiana w języku narodowym."