07:47
Panteon Wielkich Polaków-Patriotów:Ostatnie Pożegnanie Ś.P.Ryszarda Kaczorowskiego. Ostatni Prezydent Polski na uchodźstwie - Ś.P. Ryszard Kaczorowski Trudno oczekiwać, by drugi pogrzeb ostatniego …Więcej
Panteon Wielkich Polaków-Patriotów:Ostatnie Pożegnanie Ś.P.Ryszarda Kaczorowskiego.

Ostatni Prezydent Polski na uchodźstwie - Ś.P. Ryszard Kaczorowski
Trudno oczekiwać, by drugi pogrzeb ostatniego prezydenta na obczyźnie nie budził emocji innych niż te związane z żałobą. Wielu ludzi nie może wybaczyć władzom, że zmarły w katastrofie smoleńskiej prezydent Ryszard Kaczorowski musiał doświadczyć takiej tułaczki również po śmierci (ambasador RP przy NATO, Jacek Najder źle zidentyfikował ciało głowy państwa na uchodźstwie i w katakumbach Świątyni Opatrzności Bożej przez wiele miesięcy leżała trumna z innym ciałem). Teraz do grobowca złożono faktycznie ciało śp. prezydenta. W trakcie pogrzebu biskup wygłosił homilię, której wymowy chyba nie trzeba komentować...Biskup Antoni Dydycz wygłosił ostrą homilię, w której padły znaczące apele. Większość odnosiła się do tragedii smoleńskiej, a ściślej do śledztwa smoleńskiego - Szukajmy odpowiedzi, nie zamykajmy ludziom ust. Wiara i prawda zawsze idą razem. To one stanowią duchowe zaplecze, to one są mocnym oparciem. To dzięki nim możemy stawać się coraz bardziej odpowiedzialnymi ludźmi honoru.
Bp Dydycz wyraził niezadowolenie z powodu prowokowanego zamieszania wokół prób wyjaśniania tragedii smoleńskiej. - Zasmuca nas histeryczne zamieszanie prowokowane w odpowiedzi na wysiłek podejmowany przez wielu szukających prawdy. Dążenia do prawdy domaga się honor Polaka. Jesteśmy to winni tym, którzy oddali życie. Taka powinność każe nam nie ustawać pod żadnym pozorem w dążeniu do prawdy. Do tego bowiem czujemy się zobligowani, także w obliczu Twoich cierpień, tych ostatnich, panie prezydencie - zwrócił się biskup drohiczyński do zmarłego Ryszarda Kaczorowskiego.
Biskup powiedział też, że próby jakiegokolwiek "tuszowania, zacierania śladów, czy zakłamania", prowadzą do histerii. - I ta histeria usiłuje blokować drogi. Ale nie zapominajmy: tylko prawda może nas wyzwolić - mówił. Bp Dydycz przeprosił zmarłego prezydenta i jego rodzinę za wcześniejsze bolesne doświadczenia i ostatnie upokorzenia. Jesteśmy przekonani, że ideał, który pod Smoleńskiem sięgnął bruku, powinien się odbić i wznieść się wysoko. Sursum corda