PAMIĘCI ŚP. KSIĘDZA TADEUSZA KIERSZTYNA Poniższy tekst jest fragmentem książki ks. Tadeusza Kiersztyna pt. “Zatrute źródło: Masoneria”. 22 sierpnia 2012 roku ks. Tadeusz Kiersztyn zmarł po odniesieniu ciężkich obrażeń w wypadku samochodowym. Jak do tej pory w niewyjaśnionych do końca okolicznościach, samochód ciężarowy TIR zderzył się czołowo z samochodem, którym podróżował ks. Tadeusz Kiersztyn. Ks. Tadeusz Kiersztyn urodził się w 1945 roku w Rabce. W 1971 r. wstąpił do zakonu Jezuitów, a w 1979 r. przyjął święcenia kapłańskie. W zakonie sprawował funkcję prefekta kleryków, a potem był dyrektorem Apostolstwa Modlitwy, kapelanem wspólnot “Wiara i Światło” w Krakowie i redaktorem naczelnym “Posłańca Serca Jezusowego”. Był gorącym orędownikiem intronizacji Chrystusa Króla na Króla Polski oraz propagatorem objawień Rozalii Celakównej. Z powodu swoich przekonań w sprawie Intronizacji odszedł z zakonu Jezuitów. (W 2007 roku Kuria Metropolitalna w Krakowie opublikowała “Informację na temat działalności ks. Tadeusza Kiersztyna”, w której padają słowa, że ks. Tadeusz Kierszyn “nie może sprawować funkcji wynikających ze świeceń”. To swoiste “wykluczenie” ks. Tadeusza Kiersztyna ze stanu kapłańskiego, nie zostało podpisane przez żadną osobę, nie zawiadomiono samego zainteresowanego ani nie przeprowadzono z nim żadnej rozmowy wyjaśniającej.) Poddawał ostrej krytyce działalność współczesnych Jezuitów, hierarchii modernistycznego Kościoła, owoce posoborowe. Wieczne odpoczywanie racz mu dać, Panie … Z zapisków ks. Tadeusza Kiersztyna: Czytaj dalej →
Pieśń o Służebnicy Bożej Rozalii Celakównie na mel. "Zapada zmrok" 1. Ty, która w Bogu trwałaś życie całe, On pomoc, miłość kazał Tobie nieść, Rozalio, córko naszej polskiej ziemi, Bądź dla nas wzorem apostolskich serc. 2. Jak kwiat wśród cierni wzrastałaś dla nieba, Na Apostołkę sposobił Cię Bóg, Aby po ciężkiej pracy pośród chorych W kornej modlitwie trwać u Jego stóp. 3. Nowe wypraszać …Więcej
Pieśń o Służebnicy Bożej Rozalii Celakównie na mel. "Zapada zmrok"
1. Ty, która w Bogu trwałaś życie całe, On pomoc, miłość kazał Tobie nieść, Rozalio, córko naszej polskiej ziemi, Bądź dla nas wzorem apostolskich serc.
2. Jak kwiat wśród cierni wzrastałaś dla nieba, Na Apostołkę sposobił Cię Bóg, Aby po ciężkiej pracy pośród chorych W kornej modlitwie trwać u Jego stóp.
3. Nowe wypraszać łaski dla cierpiących, Dla ciał zranionych i wątpiących dusz, Ulżyć w boleści i odnowić serca, Wciąż nieść z radością Chrystusowy krzyż.
4. Jezus się skłaniał ku Twoim modlitwom, By w nędzy grzechu nie umierał nikt, I dawał łaski za Twoją przyczyną, A chwała Boża znów jaśniała w nich.
5. Wstaw się za nami u Serca Bożego, By w swej miłości uczyniło cud. Wśród niepokojów, grzechów, niewierności Niech Boga uzna Królem polski lud.
6. Będziemy prosić Boga Wszechmocnego, By posłannictwo Twe spełniło się, Intronizacja Syna Bożego Na całym świecie dokonała się.
carpediem1 — 2012-09-01 00:12:23: O dymisji z Towarzystwa Jezusowego ks.Tadeusz Kiersztyn pisze w swoim liście otwartym do Jezuitów : "W dniu dzisiejszym mija termin odwołania od doręczonego mi w dniu 17 listopada 1999 r. dekretu o mojej dymisji z Towarzystwa Jezusowego.Dekret przyjąłem,a odwołania nie uczyniłem;tym samym dziś ustają wszystkie więzi prawne wiążące mnie z Zakonem Jezuitów." ---…Więcej
carpediem1 — 2012-09-01 00:12:23: O dymisji z Towarzystwa Jezusowego ks.Tadeusz Kiersztyn pisze w swoim liście otwartym do Jezuitów :
"W dniu dzisiejszym mija termin odwołania od doręczonego mi w dniu 17 listopada 1999 r. dekretu o mojej dymisji z Towarzystwa Jezusowego.Dekret przyjąłem,a odwołania nie uczyniłem;tym samym dziś ustają wszystkie więzi prawne wiążące mnie z Zakonem Jezuitów." ----------------------- Mi wystarczą poniższe słowa:
prosba do biskupa, na ktora nie otrzymal odmowy, nie dotyczyla Tow.Jezusowego, a mozliwosci sprawowania wszystkich sakramentow. † Wieczny odpoczynek racz mu dac Panie, a Swiatlosc Wiekuista niechaj mu swieci. Przez Milosierdzie Boze, za wstawiennictwem Najswietszej Maryi Panny, niech odpoczywa w Pokoju Wiecznym. Amen Niech i zlosliwi ludzie tez, dadza mu juz, ten swiety (s)pokoj.Więcej
prosba do biskupa, na ktora nie otrzymal odmowy, nie dotyczyla Tow.Jezusowego, a mozliwosci sprawowania wszystkich sakramentow. † Wieczny odpoczynek racz mu dac Panie, a Swiatlosc Wiekuista niechaj mu swieci. Przez Milosierdzie Boze, za wstawiennictwem Najswietszej Maryi Panny, niech odpoczywa w Pokoju Wiecznym. Amen
Niech i zlosliwi ludzie tez, dadza mu juz, ten swiety (s)pokoj.
nie toleruję kłamstw Kurii Krakowskiej o tak zacnym kapłanie, jak śp. ks. Tadeusz Kiersztyn. danielk ------------------------ re Jeszcze jedno potwierdzone kłamstwo Kurii Krakowskiej poniżej. ---- Kuria Krakowska rozsyła info po całym świecie 1- że ks Piotr Natanek jest ekskomunikowany. 2 -że słuchanie kazań ks Piotra to grzech ciężki z którego się trzeba spowiadać ===================== wg bp …Więcej
nie toleruję kłamstw Kurii Krakowskiej o tak zacnym kapłanie, jak śp. ks. Tadeusz Kiersztyn. danielk ------------------------ re Jeszcze jedno potwierdzone kłamstwo Kurii Krakowskiej poniżej.
---- Kuria Krakowska rozsyła info po całym świecie 1- że ks Piotr Natanek jest ekskomunikowany. 2 -że słuchanie kazań ks Piotra to grzech ciężki z którego się trzeba spowiadać
===================== wg bp S Dziwisza to nie jest grzechem działać na rzecz masonów i słuchać ich wykładów, spraszać ich do kościołów na wspolne "modlitwy" To tak jak namawiać kury do współpracy z lisem a owiec z wilkami!
O dymisji z Towarzystwa Jezusowego ks.Tadeusz Kiersztyn pisze w swoim liście otwartym do Jezuitów : "W dniu dzisiejszym mija termin odwołania od doręczonego mi w dniu 17 listopada 1999 r. dekretu o mojej dymisji z Towarzystwa Jezusowego.Dekret przyjąłem,a odwołania nie uczyniłem;tym samym dziś ustają wszystkie więzi prawne wiążące mnie z Zakonem Jezuitów." Pełny tekst listu znajduje się na …Więcej
O dymisji z Towarzystwa Jezusowego ks.Tadeusz Kiersztyn pisze w swoim liście otwartym do Jezuitów :
"W dniu dzisiejszym mija termin odwołania od doręczonego mi w dniu 17 listopada 1999 r. dekretu o mojej dymisji z Towarzystwa Jezusowego.Dekret przyjąłem,a odwołania nie uczyniłem;tym samym dziś ustają wszystkie więzi prawne wiążące mnie z Zakonem Jezuitów."
agnes_17 — 2012-08-31 23:48:55: Przykro mi, że musiałem usunąć Twój komentarz, ale nie toleruję kłamstw Kurii Krakowskiej o tak zacnym kapłanie, jak śp. ks. Tadeusz Kiersztyn.Więcej
Bp S Dziwisz zerwał pełną jedność z Papieżem i KK. Dlatego prześladuje tych kapłanów, którzy dochowali wierności Papieżowi i Tradycji. W diecezji tarnowskiej pobożni kapłani wieszani są na stułach, na sznurach od żelazka i otruwani. Conajmniej 9 kapłanów straciło życie pod biskupem Skworcem w diecezji tarnowskiej.
carpediem1 — 2012-08-31 23:40:54: Ks. Tadeusz Kiersztyn w 1999 r. został zgodnie z prawem wydalony z Towarzystwa Jezusowego. ------------- Bzdura !!! W 1996 roku jego staraniem został otwarty proces kanonizacyjny S.B. Rozalii Celakówny, w którym Powodem była Fundacja Serca Jezusa. Ks. Tadeusz aktywnie uczestniczył w jego pracach, będąc równocześnie członkiem komisji teologicznej. Zainspirowany …Więcej
carpediem1 — 2012-08-31 23:40:54: Ks. Tadeusz Kiersztyn w 1999 r. został zgodnie z prawem wydalony z Towarzystwa Jezusowego. ------------- Bzdura !!!
W 1996 roku jego staraniem został otwarty proces kanonizacyjny S.B. Rozalii Celakówny, w którym Powodem była Fundacja Serca Jezusa. Ks. Tadeusz aktywnie uczestniczył w jego pracach, będąc równocześnie członkiem komisji teologicznej. Zainspirowany misją S.B. Rozalii Celakówny, podjął starania na rzecz Intronizacji Jezusa Króla Polski.
W 1998 roku poprosił o dymisję z Towarzystwa Jezusowego, którą przyjął w 1999 roku. Po odejściu z zakonu zamieszkał w Ośrodku w Szczyglicach, posługując na rzecz Wspólnoty św. Klaudiusza, całą energię poświęcając na propagowanie i rozwijanie Dzieła Intronizacji i kultu Jezusa Króla Polski. W tym celu z jego inspiracji w roku 2003 powstało Stowarzyszenie „Róża” skupiające przyjaciół Rozalii Celakówny. www.intronizacja.pl
Sara 28 powiedział/a Wiersz dedykowany ś.p. O. Tadeuszowi Kiersztynowi. Zostawiłeś nas Ojcze Tadeuszu, w niepowetowanej stracie, Poszedłeś pokłonić się Jezusowi, który zasiada na Tronie, w królewskiej szacie. Często się modlimy: Wybaw nas Boże, od nagłej śmierci, Wielką tajemnicą, jest dla nas, dlaczego tak nagle, odchodzą od nas ludzie Święci. Myślę, że Jego odejście, nie było przypadkowe, …Więcej
Sara 28 powiedział/a
Wiersz dedykowany ś.p. O. Tadeuszowi Kiersztynowi.
Zostawiłeś nas Ojcze Tadeuszu, w niepowetowanej stracie, Poszedłeś pokłonić się Jezusowi, który zasiada na Tronie, w królewskiej szacie. Często się modlimy: Wybaw nas Boże, od nagłej śmierci, Wielką tajemnicą, jest dla nas, dlaczego tak nagle, odchodzą od nas ludzie Święci.
Myślę, że Jego odejście, nie było przypadkowe, Poszedł On na ważną audiencję, pochylić przed Bogiem głowę. Ta ważna rozmowa, na klęskę nie jest skazana, Będzie osobiście Boga prosił, o Intronizację Chrystusa na Króla i Pana.
My tą Jego prośbę, gorącą modlitwą poprzemy, Miejcie nadzieję w Bogu, wkrótce zwycięstwo odniesiemy. Miał On wielu przyjaciół, miał też do czynienia z Kościoła wrogami, Głosząc Prawdę, chciał ich fałszywe życie, przewrócić do góry nogami.
Walczył On z wrogami Kościoła, walczył z masonami, Teraz Cię prosimy O. Tadeuszu, módl się nieustannie za nami. Napisałeś dużo książek, zostawiłeś po sobie wielki spadek duchowy, Myślę, że niejednemu masonowi, Boża Prawda trafi do głowy.
Do Nieba Cię Ojcze Tadeuszu, zabrała Maryja, naszej Polski Królowa, Niech rychło, będzie uwieńczona, złotą Koroną, Jezusowa Głowa. Niech Jezus będzie Polski Królem i z nędzy dźwignie inne kraje, Niech zakwitnie na nowo wiara, niech wrócą starodawne zwyczaje.
Niech te gorzkie łzy, które po stracie O. Kiersztyna, po naszych policzkach spływają, Rychłą Intronizację Jezusa, na Króla Polski wybłagają. Dziś Ojca Kiersztyna, opłakuje każdy Rycerz Chrystusowy, Wierzymy, że przez Jego śmierć, Bóg dokona w Polsce, wielkiej odnowy.
Niech śmierć tego Drogiego Kapłana, przyniesie wielkie owoce Dziełu Intronizacji, Niech cały świat się dowie, że Królem jest Jezus, masoni nie mają racji. Umarłeś Ojcze Tadeuszu, w święto Królowej Polski i całego świata, Niech nas nie gnębi mason, niech jego władza nas nie przygniata.
Boże, Ty jesteś całego świata, Wielką Potęgą, Wspomnij jak ks. Natanek otoczył nasz kraj, Twojej Świętej Krwi Wstęgą. Niech ta Twoja Najświętsza Krew, uczyni Polsce wielki Cud, Niech rychło, Królem Polski, ogłosi Jezusa Wierny Lud.
Niech tej bolesnej śmierci, serc naszych trwoga, Zniszczy wszelkie podziały i w jednej wspólnocie przybliży nas do Boga. Niech pragnienie tego pojednania, Chrystus Król w naszych sercach wzbudzi, Nie dzielmy się więcej na o. Kiersztyna i ks. Natanka ludzi.
Niech nam w tym pomoże O. Tadeusz z Nieba, z Domu Swego, Byśmy wszyscy zgodnie dążyli, do tego celu wielkiego. Połączmy się w JEDNO, będzie większa siła i większe Boże Błogosławieństwo, W tej wielkiej Wspólnocie, szybciej odniesiemy zwycięstwo.
Mamy teraz w Niebie Wielkiego Orędownika O. Tadeusza, Niech u Boga za nami, wstawia się Jego święta Dusza.
Sara 28 powiedział/a POGRZEB O.TADEUSZA KIERSZTYNA. Jezu, Królu,w Swym ogromnym Miłosierdziu, Niepojęty, Spójrz na smutne Dzieci O.Kiersztyna, i na Jego Pogrzeb Święty. Spójrz na bólem zranione, każde serce i na każdą łzę, Ten krzyk bólu unosi się do Nieba, wyrwać się z serca chce. Ten wierny Boży lud, to duchowe Ojca Tadeusza Dzieci, Którym po policzkach, łezka po łezce, obficie leci. Między …Więcej
Sara 28 powiedział/a
POGRZEB O.TADEUSZA KIERSZTYNA.
Jezu, Królu,w Swym ogromnym Miłosierdziu, Niepojęty, Spójrz na smutne Dzieci O.Kiersztyna, i na Jego Pogrzeb Święty. Spójrz na bólem zranione, każde serce i na każdą łzę, Ten krzyk bólu unosi się do Nieba, wyrwać się z serca chce.
Ten wierny Boży lud, to duchowe Ojca Tadeusza Dzieci, Którym po policzkach, łezka po łezce, obficie leci. Między tymi osieroconymi Dziećmi, Jezus się przechadza, Dużo siły i nadziei, w serca wlewa, Jego Królewska Władza.
Jezus mówi: Otrzyjcie łzy, nie płaczcie, Ja jestem z Wami, Ten który, przeprowadził swój Lud, przez morze, suchymi stopami, A jak byli głodni, nakarmiłem ich do syta, manną z Nieba, I Wam, w Moje Miłosierdzie, do końca ufać trzeba.
Nic Wam nie zrobi mason, ani inny człek podszyty szatanem, Ja Jestem Królem Nieba i Ziemi, Waszym Miłosiernym Panem. Otrzyjcie łzy Moje Dzieci, nie bądżcie smutni w żałobie, Dusza O. Tadeusza żyje, tylko Jego Ciało spoczywa w grobie.
Módlmy się za O. Tadeusza, który pragnął Jezusa Intronizacji, Niech Bóg da nam tą łaskę,byśmy się doczekali, Jego Beatyfikacji. On na to zasłużył, nie mniej niż inni Błogosławieni, Niech za Jego przyczyną, Bóg zło na dobro przemieni.
Teraz w Niebie, o łaskę Intronizacji proś Boga, O. Tadeuszu, Niech wieść o tej łasce, rychło dotrze do naszych uszu. Niech Jezus Chrystus, rychło zostanie Królem naszej Ojczyzny, Niech nas w Swoim Miłosierdziu, uwolni od masońskiej zgnilizny.
Ta masońska zgnilizna, rozpowszechnia się na cały świat, Proś za nami Księże Tadeuszu, Tyś nasz Ojciec, Tyś nasz Brat. Niech Jezus zostanie ogłoszony Królem, a zło niech przeminie, Niech Jezus króluje w naszym Kraju, w każdej Rodzinie!!!
Krótka modlitwa za ś.p. Ojca Kiersztyna: Dobry Jezu, a nasz Panie, daj Mu wieczne spoczywanie, Światłość Wieczna niech Mu świeci, gdzie królują wszyscy Święci, Trójco Święta, prosimy Ciebie, weż Tą Duszę, weż do Siebie, Niechaj żyje z Tobą, Panem, aż na wieki, wieków AMEN. Przez niewinne Męki Twoje, zaprowadż GO Jezu na Niebieskie Pokoje.
(...) Wczoraj jednak po raz pierwszy w życiu uczestniczyłem w pogrzebie, w czasie którego kapłanom odmówiono prawa do koncelebrowania liturgii pogrzebowej. A niektórzy jak. np. ks. Stanisław Małkowski przebyli drogę kilkuset kilometrów. Stało się to na pogrzebie śp. ks. Tadeusza Kiersztyna, propagatora intronizacji Jezusa Chrystusa na Króla Polski. Gdy przed liturgią żałobną wszedłem wraz z innymi kapłanami do zakrystii kaplicy cmentarnej na Cmentarzu Rakowickim w Krakowie, to tamtejszy rektor wyprosił nas stamtąd, powołując na zarządzenie ks. kard. Stanisława Dziwisza, metropolity krakowskiego, który zakazał koncelebry. Przez całą liturgię staliśmy więc w tłumie wiernych, bez możliwości założenia szat liturgicznych.
"Oni" ja to mówi ks.Natanek to najchętniej celebrują św.Spokój. Dlatego największym wrogiem "ich" jest ten kto ten "ich" spokój odbiera. Naszym świeckim obowiązkiem jest niesienie "im" pomocy.A jak? Trza "im" zrobić bojkot finansowy i cześć(jaka praca taka płaca)
modernistae prohibere — 2012-08-31 20:31:02: Pochówek z "pompą" należy się wyłącznie wyznawcom wielkiego architekta, jak to było w przypadku drogiego Bronka W tym ustępie drogi Krzysztofie, masz kupę racji.
Przełożony generalny Towarzystwa Jezuitów o.Arrupe ,tak mówił za życia “W życiu miej tylko jedno pragnienie, jedną żądzę: kochać Jezusa Chrystusa całą duszą. Niech to będzie jedyną myślą całej egzystencji.” Innym razem, w wywiadzie z o. Dietischem, powiedział, że Jezus jest dla niego wszystkim. ,,Był, jest moim ideałem, od kiedy wstąpiłem do Towarzystwa. Był, jest moją drogą, moją siłą. (..…Więcej
Przełożony generalny Towarzystwa Jezuitów o.Arrupe ,tak mówił za życia “W życiu miej tylko jedno pragnienie, jedną żądzę: kochać Jezusa Chrystusa całą duszą. Niech to będzie jedyną myślą całej egzystencji.” Innym razem, w wywiadzie z o. Dietischem, powiedział, że Jezus jest dla niego wszystkim. ,,Był, jest moim ideałem, od kiedy wstąpiłem do Towarzystwa. Był, jest moją drogą, moją siłą. (...) Jeśli zabraknie Jezusa w moim życiu - wszystko się rozpadnie, tak jak ciało pozbawione szkieletu, serca i umysłu. "śp.ks. Tadeusz Kiersztyn, to co robił był przekonany, że robi dla Jezusa, posunięcie się do wystąpienia z Towarzystwa Jezusowego, miało cel.Dlaczego nie dopuszczono do koncelebry też było konkretnym celem, tylko dla kogo?
Był gorącym orędownikiem intronizacji Chrystusa Króla na Króla Polski oraz propagatorem objawień Rozalii Celakównej. Z powodu swoich przekonań w sprawie Intronizacji odszedł z zakonu Jezuitów. Jakby to powiedział ks. Piotr - "Z tarczą, lub na tarczy". Wieczne odpoczywanie racz mu dać, Panie, temu, który jest Twoim oficerem.Więcej
Był gorącym orędownikiem intronizacji Chrystusa Króla na Króla Polski oraz propagatorem objawień Rozalii Celakównej. Z powodu swoich przekonań w sprawie Intronizacji odszedł z zakonu Jezuitów.
Jakby to powiedział ks. Piotr - "Z tarczą, lub na tarczy". Wieczne odpoczywanie racz mu dać, Panie, temu, który jest Twoim oficerem.
