25:22
m.rekinek
111.3K
Koronka do 7 Boleści Matki Bożej. Koronka do Siedmiu Boleści Maryi otrzymała specjalne odpusty nadane przez papieży: Benedykta XII, Klemensa XII i Klemensa XIII. Matka Boża do św. Brygidy:"Spoglądam …More
Koronka do 7 Boleści Matki Bożej.

Koronka do Siedmiu Boleści Maryi otrzymała specjalne odpusty nadane przez papieży: Benedykta XII, Klemensa XII i Klemensa XIII.
Matka Boża do św. Brygidy:"Spoglądam na ludzi żyjących na ziemi i szukam między nimi tych,którzy by rozmyślali nad Moimi boleściami,lecz niestety mało takich znajduję. Zapominają o Mnie. A ponieważ mało ludzi pamięta o Moich boleściach,które cierpiałam dla nich,to przynajmniej ty nie zapominaj, córko Moja i naśladuj Moją cierpliwość w dolegliwościach".
W XVIII wieku wielki czciciel Maryi, św. Alfons Maria Liguori, przypomniał o koronce w swoim dziele O łaskach Matki Najświętszej. Święta Elżbieta z Hesji, niemiecka zakonnica i mistyczka, miała wizję, w której Jezus objawił następujące obietnice odnośnie nabożeństwa do boleści Matki Bożej:
1. Kto będzie wzywał Matkę Bożą przez Jej cierpienia, ten przed śmiercią zasłuży na to, że odprawi prawdziwą pokutę za wszystkie swoje grzechy. 2. Będę strzegł tych czcicieli w utrapieniach, które nawiedzać ich będą, a zwłaszcza w chwili ich śmierci. 3. Wyryję w nich pamięć o mojej męce, a w niebie dam im za to nagrodę. 4. Czcicieli takich umieszczę w rękach mojej Matki, Maryi, żeby Ona nimi dysponowała według swej woli i żeby im wyprosiła wszystkie łaski, których pragnie dla nich.
Jezus powiedział do włoskiej mistyczki bł. Weroniki Nagroni z Bianasco: "Drogimi są dla Mnie łzy wylane w rozmyślaniu nad Męką Moją. Lecz łzy wylane nad boleściami Matki Mojej jeszcze bardziej Mnie poruszają. Tak bardzo kocham Moją Matkę".(źródło: Czasopismo „Królowa Różańca Świętego”, numer 15, 2015)

------------------------------------------------------------------------------------------

Św. Faustyna (786): usłyszałam głos Matki Najświętszej: Wiedz, córko Moja, że chociaż zostałam wyniesiona do godności Matki Boga, jednak siedem mieczów boleści przeszyło Mi serce.
------------------------------------------------------------------------------------------
Stajemy wobec tajemnicy współcierpienia Maryi i Jej współpracy z Chrystusem w dziele naszego odkupienia. Rozważając tę tajemnicę widzimy jasno, że Maryja cierpi dla nas i że wśród tych boleści ma się stać naszą Matką. Maryja swoim bólem koi nasz ból; Jej życie uczy nas, że przez ból prowadzi droga do radości i do zmartwychwstania w Chrystusie. Matka Boża Bolesna uczy nas przede wszystkim współczucia. Ona sama była przy cierpieniu swego Syna i jest przy każdym ludzkim cierpieniu.

Koronkę do Siedmiu Boleści Maryi zatwierdził papież Benedykt XIII w 1724 r. Rozpowszechniona jest ona w całym Kościele. Matka Boża sama przypomniała o tym nabożeństwie podczas (1981-83) podczas objawień Matki Bożej Bolesnej trzem dziewczynkom w Kibeho w Rwandzie (w 2001 r. biskup diecezji Gikongoro, Augustina Misago objawienia te uznał za autentyczne; są to pierwsze Maryjne objawienia uznane przez Kościół w XXI wieku.
Według biskupa Jana Chrzciciela Gahamanyi, z diecezji Butare w Rwandzie, Najświętsza Panna zwróciła się do jednej z widzących z Kibeho: To o co was proszę, to pokuta. Chcę jedynie skruchy – powiedziała 31 maja 1982 roku. Jeżeli będziecie odmawiać Koronkę do Siedmiu Boleści, rozważając ją, otrzymacie moc, by naprawdę żałować. Dziś wielu ludzi w ogóle nie umie prosić o przebaczenie. Nadal krzyżują mego Syna. Dlatego chciałam was przestrzec. Proszę cię powiedz o tym całemu światu dodała kiedy indziej (13.08.1982).

Dziewica kocha tę Koronkę. Pragnie, aby została na nowo rozszerzona w Kościele. Prosi, by odmawiać tę Koronkę często, zwłaszcza we wtorki i piątki, rozważając każdą tajemnicę.
Prośmy Ducha Świętego, by pobudził nasze serca do pobożnego i owocnego rozważania tajemnic siedmiu boleści Maryi.


Źródła:
opoka.org.pl/index.php?link=grupy/ads/koronka.txt
Sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Oborach
voxdomini.com.pl/modlitwy/koronka7b.html
rosemaria.pl/drewniana-koronka-do-siedmiu-bolesci-446
http://adam-czlowiek.blogspot.com/

-----------------------------------------------------------------

KORONKA DO SIEDMIU BOLEŚCI Matki Bożej
Prośmy Ducha Świętego, by pobudził nasze serca do pobożnego i owocnego rozważania
tajemnic siedmiu boleści Maryi.

P. W imię Ojca i Syna, i Ducha Świętego. W. Amen.
P. Matko Bolesna, porusz serce moje. W. Abym w boleści umiał wniknąć Twoje.

1. Tajemnica: Proroctwo Św. Symeona
Owoc tajemnicy: Poddanie się woli Bożej.

Starzec Symeon przepowiada Maryi, że duszę Jej przeszyje miecz. Stanie się to dlatego, że jej
Synowi, wielu będzie się sprzeciwiać.
Matka Bolesna patrzy w dal, głęboko zamyślona, jakby widziała to, co ma się stać. Składa
swoje ręce na piersiach i całkowicie poddaje się woli Bożej. Symeon cieszy się, trzymając w
ramionach Zbawiciela świata.
Wkrótce Jan Chrzciciel patrząc na Jezusa powie: Oto Baranek Boży, który gładzi grzechy
świata. Naśladujmy Maryję w poddaniu się woli Bożej.
Matko Bolesna, naucz nas jak z ręki Pana Boga przyjmować wszelkie radości i smutki, jak
cieszyć się wszelkimi darami i jaką postawę przyjąć w boleści. Jak kochać w uwielbieniu, ale i
jak kochać w cierpieniu i milczeniu. Pocieszaj nas w tych trudnych chwilach, przytul nas do
swego kochającego Serca, abyśmy zawsze pozostali wierni Twemu Synowi, tak jak i Tobie,
Maryjo, oraz świętym nieba. Amen.
Matko strwożona, przez boleści, jakie cierpiałaś, słuchając proroctwa Symeona,
Błagamy Cię - Módl się za nami.
Ojcze nasz, 7 x Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu.

2. Tajemnica: Ucieczka do Egiptu
Owoc tajemnicy : Słuchanie głosu Bożego.

Na polecenie Anioła Józef wziął dziecię i Matkę jego i uszedł do Egiptu przed złością Heroda.
Maryja w czasie tej tułaczki przeżyła wiele zmartwień. Z zatroskaniem i miłością obejmuje
śpiącego Jezusa. Przy boku Maryi stoi cicho św. Józef, wierny stróż i opiekun obojga. Bóg w
swojej opatrzności wysyła im aniołów, którzy towarzyszą im w ucieczce.
Uczmy się od Maryi słuchać głosu Bożego.
Matko Bolesna, dopomóż nam słuchać głosu Bożego. Tym głosem jest głos Kościoła
świętego. Spraw, Maryjo, abyśmy byli mu wierni aż do śmierci. Matko Bolesna, tym głosem
jest również słowo Boże, więc błagamy Cię, abyśmy z zapałem poznawali je coraz dogłębniej,
abyśmy dobrze rozumiejąc je wzrastali w świętości i stawali się lepszymi ludżmi. Dopomóz
nam, Matko Słowa, również słuchać głosu Bożego w sercach naszych, abyśmy zawsze mogli
trwać w powołaniu, wypełniając dobrą i miłosierną wolę Pana Boga. Dopomóż nam również
unikać okazji do złego.
Matko utrudzona, przez cierpienia, które przeżywałaś w czasie ucieczki do Egiptu,
Błagamy Cię - Módl się za nami.
Ojcze nasz, 7 x Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu.

3. Tajemnica: Szukanie Pana Jezusa, który pozostał w Świątyni
Owoc tajemnicy: Tęsknota za Jezusem.

Jezus zaginął w Jerozolimie. Przez trzy dni Maryja i Józef z bólem serca szukali Jezusa. Czy
może być większa boleść dla Matki? Może i tym razem dobry Bóg posłał anioła w postaci
żydowskiego chłopca aby wskazał zatroskanym drogę ku ukochanemu dziecku? Jezus
przypomina, że musi być w sprawach Ojca. Jest to zapowiedź przyszłej męki Jezusa i
współcierpienia Maryi.
Rozwijajmy w sobie tęsknotę serca za Jezusem na wzór Maryi.
Matko Bolesna, dopomóż nam prawdziwie odnaleźć Twego Boskiego Syna, a Pana naszego
Jezusa Chrystusa. Niech Go odnajdziemy w naszych sercach i duszach, w naszych rodzinach
oraz w pracy, w radości i w uwielbieniu oraz w smutku i w cierpieniu. Dopomóż nam
odnaleźć Twego Boskiego Syna w naszym powołaniu życiowym. Matko Bolesna zjednocz nas
z Twoim Boskim Synem tak, byśmy nieustannie trwali w Nim, a On w nas. Abyśmy byli
przepełnieni tęsknotą za naszym Panem, a Twoim boskim Synem. Abyśmy wciąż nieustannie
szukali i wciąż na nowo lepiej poznawali Pana Jezusa.
Wyjednaj nam dar wzgardy tym światem, a napełnij nas pragnieniem dążenia do ojczyzny
niebieskiej. Wszyscy bowiem powinniśmy być w tym, co należy do naszego Ojca
Niebieskiego. Wyjednaj nam również pełne oddanie się na służbę Bogu i ludziom, umiłowanie
Kościoła świętego oraz wspomaganie go swymi modlitwami i czynami. Wyjednaj nam również
wiele świętych powołań, aby Królestwo Chrystusowe mogło się rozszerzać i objąć wszystkie
serca i dusze ludzkie. Matko Bolesna, dopomóż nam szczerze się nawrócić do Twego
boskiego, Syna a naszego Pana.
Matko strapiona, przez cierpienia, które Ci towarzyszyły, kiedy przez trzy dni szukałaś
zagubionego Pana Jezusa,
Błagamy Cię - Módl się za nami.
Ojcze nasz, 7 x Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu.

4. Tajemnica: Spotkanie Pana Jezusa dźwigającego krzyż
Owoc tajemnicy: Cierpliwe znoszenie krzyży.

Skazany na śmierć Jezus dźwiga krzyż na Golgotę. Na drodze spotyka swoją Matkę. Rzewne
musiało być to spotkanie. Maryja dotyka dłońmi Syna. Cierpi bardzo, ale jeszcze nie płacze,
żeby nie martwić Syna swoim bólem. Jego cierpienie jest większe. Z miłością patrzy na
Ukochanego Syna. Przytuliłaby Go po ludzku, ale żołnierze nie pozwalają. Ona wie, że musi
się wypełnić wola Boga. Cierpienie Maryi zaczyna nabierać intensywności. Uczmy się od Niej
cierpliwie znosić nasz krzyż.
Matko Bolesna, jakże wielka musiała być Twoja boleść, gdy widziałaś swego boskiego Syna
prowadzonego na haniebne ukrzyżowanie. Twego Syna przybiły do krzyża nasze grzechy.
Dopomóż nam unikać wszelkich głupich grzechów, które tak bolą przecież świetych nieba,
Ciebie, Maryjo, a przede wszystkim Twego Syna. Chroń nas przed upadkiem w nędzne
grzechy i słabości. Dopomóż nam widzieć ogrom miłosierdzia Bożego względem nas - i
zaprowadź nas tam, abyśmy obmyli się w Najświętszej Krwi Pana naszego w Sakramencie
Pokuty - spowiedzi świętej oraz zaprowadź nas do Komunii świętej, abyśmy mieli zawsze siłę
znosić wszelkie cierpienia i powstawać z wszelkich upadków z podwojoną siłą. Matko
Bolesna, ucz nas cierpieć w milczeniu i kochać w cierpieniu.
Matko żałosna, przez boleści spowodowane Twoim spotkaniem z Panem Jezusem na Drodze
Krzyżowej,
Błagamy Cię - Módl się za nami.
Ojcze nasz, 7 x Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu.

5. Tajemnica: Śmierć Pana Jezusa na Krzyżu
Owoc tajemnicy: Panowanie nad złymi skłonnościami.

Obok krzyża Jezusowego stała Matka Jego. Mężnie współcierpiała z Synem dla zbawienia
świata. Maryja obejmuje Syna, płacze. Teraz może spokojnie płakać. Już nie doda Synowi
bólu przez własne cierpienie. Jednak w Jej bólu i cierpieniu już zaczyna jaśnieć światłość i
nadzieja. Blisko Niej jest Jan. Z ust konającego Jezusa usłyszał słowa testamentu: Oto Matka
twoja. Rozważając tę tajemnicę prośmy Maryję o łaskę panowania nad złymi skłonnościami.
Matko Bolesna, jakże bardzo chcielibyśmy Cię pocieszyć i otrzeć łzy Twoje! Możemy to
zrobić kochając bardziej Ciebie, świętych nieba, a przede wszystkim Pana Boga. Nie płacz,
Maryjo. Obiecuję poprawę, obiecuję również innych napomnieć do poprawy - czy to poprzez
czyn, czy poprzez modlitwę. Naucz nas prawdziwie żałować za swe głupie grzechy oraz
postanawiać silną wolę poprawy. My wszyscy wierzymy głęboko w miłosierdzie Boże, które
większe jest niż wszystkie nasze słabości. Śmierć najchwalebniejsza Twojego Syna jest
naszym zbawieniem. Rozpal w nas miłość niepojętą względem całych niebios. Dopomóż nam
wyzwolić się z wszelkich grzechów, które sprawiają wielki ból, wyzwól nas z wszystkich
złych skłonności i słabości. Matko Bolesna, niech w nas umrze grzech, a narodzi się miłość,
dobroć, prawda, wiara, nadzieja i ufność!
Matko konająca, Twoje Serce Niepokalane przeszył miecz boleści, gdy patrzyłaś na
najświętsze konanie i chwalebną śmierć Pana Jezusa na najświętszym Krzyżu,
Błagamy Cię - Módl się za nami
Ojcze nasz, 7 x Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu.

6. Tajemnica: Zdjęcie z Krzyża Ciała Jezusowego
Owoc tajemnicy: Szczery żal za grzechy.

Zdjęte z krzyża ciało Jezusa złożono w ramionach Maryi. Jezus przestał już cierpieć, a Ona
jakby dopełnia to, czego nie dostaje cierpieniom Jezusa. Z największą czcią i wdzięcznością
całuje Jego święte rany i obmywa je swymi łzami.
Matka Bolesna po raz ostatni tuli ciało swojego Syna. Już po ludzku nie powstrzymuje płaczu.
Dotyka swoją twarzą Jego martwej głowy. Obejmuje z matczyną troską, jak wtedy gdy był
jeszcze malutki. Cierpienie Jezusa stało się Jej cierpieniem.
Przez krzyż Jezusa zostało otwarte nam niebo. Prośmy Maryję o szczery żal za grzechy.
Matko Bolesna, jesteśmy duchem z tobą przy zdejmowaniu Ciała Twego boskiego Syna z
świętego Krzyża.
Najświętsze Ciało Twego boskiego Syna jest wciąż żywe, bo chwalebnie zmartwychwstało.
Tym najświetszym ciałem jest Kosciół święty, do którego należymy. Matko Bolesna, wyjednaj
nam prawdziwą miłość i oddanie się na służbę całych niebios oraz ludziom. Wypraszaj nam
wciąż święte, gorliwe i heroiczne powołania.
Tym Najświętszym Ciałem jest również chleb obecny na Mszy świętej, który przemienia się w
prawdziwe Ciało Twego boskiego Syna, który jest nam dany jako Chleb Życia i Pokarm
duszy. Matko sakramentów swiętych, wyjednaj nam wszystkim godne przyjmowanie tego
niebiańskiego Daru, aby już nikt nie skazywał na ponowną mękę Twego boskiego Syna
poprzez ohydne świętokradztwa. Matko cierpiąca, wyjednaj nam u Pana Jezusa łaskę
przebłaganie za te głupie świętokradztwa całego świata, ale i podziękuj Twemu boskiemu
Synowi za cały Kościół święty, jak i za to, że codziennie ofiarowuje się na wszystkich ołtarzach
świata, jak i za to, że dał nam siebie jako pokarm duchowy, i spraw łaskawie, aby wszyscy
ludzie korzystali z obfitych łask, jakie płyną z Kościoła świętego. Matko Bolesna, Ty z
czułością i miłością głęboką tuliłaś Ciało Twego boskiego Syna, teraz przytul macierzyńską
miłością i opiekuńczością cały Kościół święty oraz otaczaj swą najświętszą miłosierną opieką
ludzi, którzy przyjmują Najświętszy Sakrament, aby korzystając z niego obficie - wyzwoleni
za Twoim wstawiennictwem z pożądań cielesnych - doszli do heroicznej świętości. Amen.
Matko płacząca, przez cierpienia Twego Niepokalanego Serca, gdy tuliłaś Najświętsze Ciało
Pana Jezusa,
Błagamy Cię - Módl się za nami.
Ojcze nasz, 7 x Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu.

7. Tajemnica: Złożenie Pana Jezusa do grobu
Owoc tajemnicy: Prośba o szczęśliwą śmierć.


Umęczone Ciało Jezusowe złożono do grobu w obecności Matki Najświętszej. Żegnała je Maryja z bólem i z wielką wiarą, że Syn zmartwychwstanie.
Ojcze nasz, 7 x Zdrowaś Maryjo, Chwała Ojcu

Dla uczczenia łez wylanych przez Matkę Boża Bolesna:
3 x Zdrowaś Maryjo
Za dobrodziejów żywych i umarłych:

Witaj Królowo, Matko miłosierdzia, życie, słodyczy i nadziejo nasza, witaj! Do Ciebie wołamy wygnańcy Ewy, do Ciebie wzdychamy jęcząc i płacząc na tym łez padole. Przeto, Orędowniczko nasza, one miłosierne oczy Twoje na nas zwróć, a Jezusa błogosławiony owoc żywota Twojego, po tym wygnaniu nam okaż. O łaskawa, o litościwa, o słodka Panno Maryjo!

P. Niech pomoc Bożą zawsze nam wyprasza.
W. Matka Chrystusa i Matka nasza.
m.rekinek shares this
401
KORONKA DO SIEDMIU BOLEŚCI MATKI BOŻEJ
m.rekinek
Koronkę do Siedmiu Boleści Maryi zatwierdził papież Benedykt XIII w 1724 r. Rozpowszechniona jest ona w całym Kościele. Matka Boża sama przypomniała o tym nabożeństwie podczas (1981-83) podczas objawień Matki Bożej Bolesnej trzem dziewczynkom w Kibeho w Rwandzie (w 2001 r. biskup diecezji Gikongoro, Augustina Misago objawienia te uznał za autentyczne; są to pierwsze Maryjne objawienia uznane …More
Koronkę do Siedmiu Boleści Maryi zatwierdził papież Benedykt XIII w 1724 r. Rozpowszechniona jest ona w całym Kościele. Matka Boża sama przypomniała o tym nabożeństwie podczas (1981-83) podczas objawień Matki Bożej Bolesnej trzem dziewczynkom w Kibeho w Rwandzie (w 2001 r. biskup diecezji Gikongoro, Augustina Misago objawienia te uznał za autentyczne; są to pierwsze Maryjne objawienia uznane przez Kościół w XXI wieku.
Według biskupa Jana Chrzciciela Gahamanyi, z diecezji Butare w Rwandzie, Najświętsza Panna zwróciła się do jednej z widzących z Kibeho: To o co was proszę, to pokuta. Chcę jedynie skruchy – powiedziała 31 maja 1982 roku.
Jeżeli będziecie odmawiać Koronkę do Siedmiu Boleści, rozważając ją, otrzymacie moc, by naprawdę żałować. Dziś wielu ludzi w ogóle nie umie prosić o przebaczenie. Nadal krzyżują mego Syna. Dlatego chciałam was przestrzec. Proszę cię powiedz o tym całemu światu dodała kiedy indziej (13.08.1982).

Dziewica kocha tę Koronkę. Pragnie, aby została na nowo rozszerzona w Kościele. Prosi, by odmawiać tę Koronkę często, zwłaszcza we wtorki i piątki, rozważając każdą tajemnicę.