Instytut Świątynny: po zażegnaniu nienawiści wobec najcenniejszych stworzeń, odbudowa Świętej Świątyni

Aby rozumieć sprawy w tym świecie, trzeba patrzeć na dwa miejsca: Rzym (stolicę duszy tego świata, prawdziwej świątyni) oraz Jerozolimę (miejsce kamiennej świątyni, w której ma zasiąść "zbawiciel" …Więcej
Aby rozumieć sprawy w tym świecie, trzeba patrzeć na dwa miejsca: Rzym (stolicę duszy tego świata, prawdziwej świątyni) oraz Jerozolimę (miejsce kamiennej świątyni, w której ma zasiąść "zbawiciel" według wyobrażenia ludzkiego).
Franciszek Bergoglio popycha coraz dalej wewnętrzną rewolucję dokonującą destrukcji prawdziwej świątyni jaką jest w sensie indywidualnym każdy człowiek i w sensie zbiorowym ten świat, zamierania jej duszy, jako kontynuator wcześniejszych mniej radykalnych (i w najlepszym dla nich razie głupich lub nieświadomych, co mniej obciąża winą) wywrotowców-modernistów, zaczynając na dobre od Jana XXIII. Właściwie każdy chyba widzi szkodliwy wpływ tego człowieka i szkoda czegokolwiek z jego poczynań komentować, bo cały czas nihil novi sub sole. Póki nie zostanie w jakiś cudowny sposób dany na powrót prawdziwie katolicki papież po ponad pół wieku, będzie w oficjalnych strukturach coraz gorzej, a to będzie miało przełożenie na duszę tego świata.
Co do drugiej strony. Podniecenie …Więcej
Walczyć o prawdę
Z odbudową żydowskiej świątyni i czerwonymi jałówkami produkowanymi laboratoryjnie to tylko kombinacja, nie mają zresztą kapłanów. Instytut świątynny to nie kapłani starotestamentalni. Poza tym byłby to powrót świata do czasów sprzed narodzenia Chrystusa. Nie wierzę, że coś takiego może się stać. Natomiast fałszywy mesjasz, antychryst rzeczywiście może się pojawić. Mam jednak wrażenie, że jako …Więcej
Z odbudową żydowskiej świątyni i czerwonymi jałówkami produkowanymi laboratoryjnie to tylko kombinacja, nie mają zresztą kapłanów. Instytut świątynny to nie kapłani starotestamentalni. Poza tym byłby to powrót świata do czasów sprzed narodzenia Chrystusa. Nie wierzę, że coś takiego może się stać. Natomiast fałszywy mesjasz, antychryst rzeczywiście może się pojawić. Mam jednak wrażenie, że jako przedstawiciel władzy globalnej, która ma duże wpływy, a nawet obecnie największe.
Frank Columbo
Jeśli iść tokiem rozumowania tych szaleńców, to aby możliwe było składanie ofiar, konieczni są kapłani z odpowiedniego rodu (Aarona). Skoro są tacy skrupulatni w kwestii czerwonych jałówek, to powinni także być tacy w ważniejszej sprawie, a ten ród od dawna już nie istnieje. Trafiłem kilka razy na wzmianki, że Rzymianie dobrze wiedzieli co robią. Nie tylko zniszczyli II świątynię, ale i pozbawili …Więcej
Jeśli iść tokiem rozumowania tych szaleńców, to aby możliwe było składanie ofiar, konieczni są kapłani z odpowiedniego rodu (Aarona). Skoro są tacy skrupulatni w kwestii czerwonych jałówek, to powinni także być tacy w ważniejszej sprawie, a ten ród od dawna już nie istnieje. Trafiłem kilka razy na wzmianki, że Rzymianie dobrze wiedzieli co robią. Nie tylko zniszczyli II świątynię, ale i pozbawili życia męskich członków tego rodu (łącznie z małymi chłopcami). Nie wiem, jak niby mieliby go wskrzesić dzisiaj.

Ja osobiście uważam, o ile to jest ten czas, że zostaniemy zaskoczeni. To byłoby zbyt prymitywne, jeśli miałoby być tak oczywiste i schematyczne. No chyba, że ten element jako symboliczny jest także niezbędny, aby wszystko się wypełniło i tzw. Żydzi zostali przekonani do nowego władcy. Któż to może wiedzieć. Także upatrywałbym władcy w jakimś człowieku prawdziwych, szerokich wpływów, a nie jakiegoś "odrestaurowanego" reliktu w tkanej szacie.

Niemniej, coraz bardziej napięta atmosfera wokół tematu Wzgórza Świątynnego to fakt. Również wiszące na cienkim włosku do dawna zagrożenie konfliktu na linii Islam - Izrael i świat Zachodni, właściwie wybuchu tej beczki z prochem na Bliskim Wschodzie. Na te tematy wypowiadali się ostatnio nawet członkowie Knesetu, a sam Netanjahu kilka lat temu przy okazji przeniesienia ambasady USA z Tel Avivu do Jerozolimy, wspominał o tym, jak była budowana świątynia i że "Wzgórze Świątynne jest w ich rękach" (The Temple in Jerusalem will be Rebuilt!).