07:39
bEZ sLOGANU2 (149) Chrystus sługa czy król? Jaka jest koncepcja władzy w Kościele?Więcej
bEZ sLOGANU2 (149) Chrystus sługa czy król?
Jaka jest koncepcja władzy w Kościele?
TomLuka
Tez mi sie wydaje ze jedno i drugie sie nie wyklucza. Jezus jest Sluga Boga Ojca i w tym przyklad dla nas ktorzy mamy sluzyc jak nasz mistrz Bogu przez sluzbe dla ludzi w tym naszym swiecie (odnalesc Jezusa Chrystusa w kazdym czlowieku -> sluzyc Jezusowi odnalezionego w kazdym czlowieku -> bo Jezus Chrystus jest Krolem). Logiczne i jasne. Inny watek to jest Intronizacja Jezusa Chrystusa na Krola …Więcej
Tez mi sie wydaje ze jedno i drugie sie nie wyklucza. Jezus jest Sluga Boga Ojca i w tym przyklad dla nas ktorzy mamy sluzyc jak nasz mistrz Bogu przez sluzbe dla ludzi w tym naszym swiecie (odnalesc Jezusa Chrystusa w kazdym czlowieku -> sluzyc Jezusowi odnalezionego w kazdym czlowieku -> bo Jezus Chrystus jest Krolem). Logiczne i jasne. Inny watek to jest Intronizacja Jezusa Chrystusa na Krola Polski. Bo jak Najswietsza Maryja Panna jest Krolowa Polski (i jako wspolodkupicielka Sluzebnica Boga Ojca) od roku 1656 to naturalnie rowniez Jezusowi sie ten Tytul, Krol Polski, nalezy. Logiczne i jasne.

😇
huzar
😡 na taką parafię to już słów brak jak Pana Jezusa mają za nic.
tahamata
Mówcie co chcecie, dla mnie Parafia pod wezwaniem Chrystusa Sługi jest obelgą dla Pana naszego Jezusa Chrystusa, który żyje i króluje z Bogiem Ojcem w jedności Ducha Świętego. A taką parafię znalazłem w necie. Adres wygląda tak: www.chrystus-sluga.pl
myschonok
Wspomniana w filmie katecheza
papiez.wiara.pl/doc/372254.Benedykt…
Benedykt XVI: O Chrystusie jako słudze Boga
dodane 2005-10-27 09:13
KAI/Radio Watykańskie/J
„Chrystus Jezus istniejąc w postaci Bożej nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, lecz ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi, stając się podobnym do ludzi". Rozpoczynający się tymi słowami chrystologiczny kantyk …
Więcej
Wspomniana w filmie katecheza
papiez.wiara.pl/doc/372254.Benedykt…

Benedykt XVI: O Chrystusie jako słudze Boga
dodane 2005-10-27 09:13
KAI/Radio Watykańskie/J
„Chrystus Jezus istniejąc w postaci Bożej nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem, lecz ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi, stając się podobnym do ludzi". Rozpoczynający się tymi słowami chrystologiczny kantyk brewiarzowy pochodzący z Listu do Filipian był przedmiotem papieskiej katechezy podczas audiencji ogólnej.

Papież powiedział:

1. "Raz jeszcze, przemierzając szlak Psalmów i pieśni, zaproponowanych przez Liturgię Nieszporów, wysłuchaliśmy cudownego i zasadniczego hymnu wplecionego przez św. Pawła do Listu do Filipian (2,6-11).

Już w przeszłości podkreślaliśmy, że tekst obejmuje dwojakiego rodzaju ruch: zstępujący i wstępujący. W pierwszym Jezus Chrystus z przynależnego mu z samej istoty blasku boskości decyduje się zejść aż do upokorzenia "śmierci na krzyżu". W ten sposób okazuje się On prawdziwie człowiekiem i naszym odkupicielem, naprawdę i w pełni uczestnicząc w naszej rzeczywistości bólu i śmierci.

2. Drugi ruch - wstępujący ukazuje paschalną chwałę Chrystusa, który po śmierci ukazuje się ponownie w blasku swego boskiego majestatu.

Ojciec, który przyjął akt posłuszeństwa Syna we Wcieleniu i w Męce, teraz Go "wywyższył" w sposób niezwykle wspaniały, jak powiada tekst grecki. Wyniesienie to wyrażone zostało nie tylko przez intronizację po prawicy Boga, ale też przez przyznanie Chrystusowi "imienia", które jest "ponad wszelkie imię" (w. 9).

Otóż w języku biblijnym "imię" wskazuje prawdziwą istotę i specyficzną rolę osoby, wyraża jej wewnętrzną i głęboką rzeczywistość. Synowi, który z miłości upokorzył się w śmierci, Ojciec przyznaje niezrównaną godność, "Imię" niebosiężne, imię "Pana", czyli samego Boga.

3. W istocie głoszenie wiary, zaintonowane wspólnie przez niebo, ziemię i piekło, zgięte w adoracji, jest czytelne i wyraźne: "Jezus Chrystus jest Panem" (w. 11). W tekście greckim stwierdza się, że Jezus jest Kyrios, co oznacza tytuł niewątpliwie królewski, który w greckim przekładzie Biblii oddawał imię Boga objawione Mojżeszowi, imię święte i niewypowiadane.

Z jednej strony zatem mamy uznanie powszechnej władzy Jezusa Chrystusa, który przyjmuje hołd od całego stworzenia, ukazanego jako poddany korzący się u Jego stóp. Z drugiej zaś aklamacja wiary głosi Chrystusa jako współistotnego w formie bądź stanie boskim, ukazuje Go zatem jako godnego adoracji.

4. W hymnie tym odwołanie do zgorszenia krzyża (por. 1 Kor 1, 23), a wcześniej jeszcze do prawdziwego człowieczeństwa Słowa, które stało się ciałem (por. J 1, 14), splata się i osiąga punkt szczytowy wraz z wydarzeniem zmartwychwstania. Po ofiarnym posłuszeństwie Syna następuje wysławiająca odpowiedź Ojca, do której przyłącza się adoracja ze strony ludzkości i całego stworzenia. Wyjątkowość Chrystusa ujawnia Jego rolę Pana odkupionego świata, która została Mu przyznana ze względu na Jego doskonałe posłuszeństwo "aż do śmierci". Plan zbawienia ma w Synu swe całkowite spełnienie i wierni wezwani są - nade wszystko w liturgii - do tego, by swoim głosić go i żyć jego owocami.

Oto cel, do którego prowadzi nas ten chrystologiczny, który Kościół od wieków rozważa, opiewa uznaje za przewodnika w życiu: "To dążenie niech was ożywia; ono też było w Chrystusie Jezusie" (Flp 2, 5).

5. Oddajmy się teraz medytacji, jaką święty Grzegorz z Nazjanzu osnuł z mądrością wokół naszego hymnu. W pieśni ku czci Chrystusa ten wielki Doktor Kościoła z IV w. stwierdza, że Jezus Chrystus "nie ogołocił się z żadnej konstytutywnej części swej boskiej natury, a mimo to ocalił mnie niczym uzdrowiciel, który pochyla się nad cuchnącymi ranami... Był z plemienia Dawida, ale był stwórca Adama. Miał ciało, ale też obcy był ciału. Został zrodzony z matki, ale matki dziewicy; był ograniczony, ale był bez granic. Przyjął Go zaś żłóbek, lecz gwiazda przywiodła Mędrców, którzy przybyli niosąc Mu dary i oddali Mu pokłon. Jako śmiertelny walczył z demonem, ale jako niezwyciężony pokonał kusiciela w potrójnej walce... Był ofiarą, ale także najwyższym kapłanem, składał ofiarę, a jednak był Bogiem. Oddał Bogu swoją krew i w ten sposób oczyścił cały świat. Krzyż trzymał Go nad ziemią, ale grzech pozostał przybity do gwoździ... Udał się do zmarłych, ale wstał z piekła i wskrzesił wielu, co zmarli. Pierwsze wydarzenie jest typowe dla nędzy ludzkiej, ale drugie pasuje do bogactwa istoty bezcielesnej... Ową ziemską postać przyjął na siebie Syn nieśmiertelny, albowiem On cię miłuje" (Carmina arcana, 2: Collana di Testi Patristici, LVIII, Roma 1986, pp. 236-238).

Na zakończenie tych rozważań chciałbym dla naszego życia podkreślić dwa słowa. Jako pierwsze to ostrzeżenie św. Pawła: "To dążenie niech was ożywia; ono też było w Chrystusie Jezusie". Nauczyć się czuć, jak czuł Jezus. Upodobnić swój sposób myślenia, podejmowania decyzji, działania do uczuć Jezusa. Wybieramy tę drogę, jeśli staramy się nasze uczucia upodobnić do uczuć Jezusa, żyjemy dobrze i postępujemy właściwą drogą. Drugie słowo pochodzi od św. Grzegorza z Nazjanzu: On, Jezus, miłuje cię. Te słowa czułości są także dla nas pociechą, pokrzepieniem, ale i przypomnieniem o wielkiej odpowiedzialności każdego dnia".
fr_giovanni
Żeby dojść do ładu trzeba sobie przypomnieć o dwóch misjach Jezusa.
Mamy dwie misje Jezusa ("historyczna" i w "czasie i przestrzeni"):
1. Misja historyczna - po Wniebowstąpieniu zakończyła historyczna misja Jezusa na ziemi. Jezus wraca do Ojca.
2. Misja Ducha Świętego - rozpoczyna się wraz z wniebowstąpieniem Jezusa. Od tej pory, to co było udziałem małego grona ludzi - apostołów - staje się …Więcej
Żeby dojść do ładu trzeba sobie przypomnieć o dwóch misjach Jezusa.
Mamy dwie misje Jezusa ("historyczna" i w "czasie i przestrzeni"):

1. Misja historyczna - po Wniebowstąpieniu zakończyła historyczna misja Jezusa na ziemi. Jezus wraca do Ojca.
2. Misja Ducha Świętego - rozpoczyna się wraz z wniebowstąpieniem Jezusa. Od tej pory, to co było udziałem małego grona ludzi - apostołów - staje się przeznaczeniem wszystkich ludzi - w czasie i przestrzeni. Misja Jezusa przechodzi na wszystkich. Dzięki Duchowi Świętemu.

Misja Jezusa na ziemi rozpoczęła się z chwilą wcielenia, a zakończyła się wniebowstąpieniem. Celem tej historycznej misji było pojednanie. Wniebowstąpienie jest zakończeniem procesu pojednania.
leciutka
Jezus nie jest naszym sługą, jak chcieli by niektórzy... Jest Panem i Królem. Króluj nam Chryste!!!
myschonok
(...)rozbełtany, zakrzyczany i zepchnięty na boczny tor (...) 🤨
Pod spodem nie ma przeciez nic, oprocz garstki cytatow.
LordZuku
wiec piszcie "Jezus Chrystus" i niektorzy nie powinni miec problemu zrozumienia Boga w drugiej Osobie Trujcy Swietej. 🙂
Sluzba, Meka,ma swoj koniec. Krolowanie po Wieki Wiekow
Dla mnie to ja jestem sloga Jezusa Chrystusa Krola Wrzechswiata.
Jezus Chrystus zostal zdjety z Krzyza , pochowany, zmartwywstal i zasiada na Tronie po Prawicy Ojca.
Krzyz mi pokazuje jak wiele mam dac siebie innym, Krzyza …Więcej
wiec piszcie "Jezus Chrystus" i niektorzy nie powinni miec problemu zrozumienia Boga w drugiej Osobie Trujcy Swietej. 🙂
Sluzba, Meka,ma swoj koniec. Krolowanie po Wieki Wiekow
Dla mnie to ja jestem sloga Jezusa Chrystusa Krola Wrzechswiata.
Jezus Chrystus zostal zdjety z Krzyza , pochowany, zmartwywstal i zasiada na Tronie po Prawicy Ojca.
Krzyz mi pokazuje jak wiele mam dac siebie innym, Krzyza nie wezmiemy do Raju.
tahamata
Engel - pozwolisz, że powtórzę Twój wpis... bo jego wydźwięk jakby został rozbełtany, zakrzyczany i zepchnięty na boczny tor, a zgadzam się z każdym Twoim słowem :)
"Misja Pana Jezusa, jako "slugi" skonczyla sie na krzyzu -"wykonalo sie" - a po Zmatrwychwataniu powrocil do Ojca w Chwale, zasiada po Jego prawicy- przyjdzie w Chwale sadzic zywych i umarlych a Krolestwo Jego nie bedzie mialo konca.Czy …Więcej
Engel - pozwolisz, że powtórzę Twój wpis... bo jego wydźwięk jakby został rozbełtany, zakrzyczany i zepchnięty na boczny tor, a zgadzam się z każdym Twoim słowem :)

"Misja Pana Jezusa, jako "slugi" skonczyla sie na krzyzu -"wykonalo sie" - a po Zmatrwychwataniu powrocil do Ojca w Chwale, zasiada po Jego prawicy- przyjdzie w Chwale sadzic zywych i umarlych a Krolestwo Jego nie bedzie mialo konca.Czy sluga moze byc Sedzia Swiata ...czy Krolestowo Jego ma byc bez godnosci krolewskiej Jego Osoby.... jak trudno to w pokorze niektormy przyjac... -Kroluj nam Chryste!!!"
Malgorzata11
Jezus Chrystus już został uznany Królem, przez aklamację ludu mającego zmysł wiary.
Ruchy intronizacyjne to odpowiedź na wezwanie Jezusa u św. Faustyny - "Król miłosierdzia", i Rozalii Celak - "Jeśli uznacie mnie Królem".
To odpowiedź stworzenia na wezwanie swego Stwórcy
myschonok
www.opoka.org.pl/slownik/sladamibiblii7.html
Pan (Kyrios)
Nowy Testament posługuje się tytułem „Pan” zarówno w odniesieniu do Ojca, jak również w odniesieniu do Jezusa, uznanego w ten sposób za samego Boga. W Ewangeliach bardzo często ludzie zwracają się do Jezusa, nazywając Go „Panem”. Trędowaty woła: Panie, jeśli chcesz, możesz mnie oczyścić! (Mt 8,2). Tonący Piotr krzyczy: Panie, ratuj mnie!Więcej
www.opoka.org.pl/slownik/sladamibiblii7.html

Pan (Kyrios)
Nowy Testament posługuje się tytułem „Pan” zarówno w odniesieniu do Ojca, jak również w odniesieniu do Jezusa, uznanego w ten sposób za samego Boga. W Ewangeliach bardzo często ludzie zwracają się do Jezusa, nazywając Go „Panem”. Trędowaty woła: Panie, jeśli chcesz, możesz mnie oczyścić! (Mt 8,2). Tonący Piotr krzyczy: Panie, ratuj mnie! (por. Mt 14,30). Ten sam Piotr w imieniu uczniów pyta się Jezusa: Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego (J 6,68). Tomasz zaś na widok Zmartwychwstałego wyznaje z pokorą: Pan mój i Bóg mój! (J 20,28).
Kiedy Mojżesz u stóp Bożej góry Horeb rozmawiał z Bogiem, Bóg objawił mu swe Imię. Gdy Stary Testament przetłumaczono z języka hebrajskiego na język grecki (Septuaginta), Imię Boże oddane zostało przez greckie słowo Kyrios (Pan). Odtąd „Pan” staje się powszechnym imieniem określającym Boskość Boga Izraela.
Pasterz
„Ja jestem dobrym pasterzem” — powiedział o sobie Jezus Chrystus i tymi słowami scharakteryzował całą swoją ziemską służbę. Nazwa „pasterz” szczególna jest już z tego powodu, że oznacza służbę, która rodzi się z miłości, wzrasta i działa przez miłość. Miłość jest rzeczywistością i głównym warunkiem prawdziwej służby pasterskiej. Tylko miłość zawiera w sobie najwyższy cel, motyw i dysponuje potrzebną mocą oraz środkami do osiągnięcia swojego celu. Dlatego, powołując Piotra do pasterskiej służby, Jezus zapytuje go trzy razy: Szymonie, synu Jana, miłujesz Mnie? (Jan 21,15—21).
Greckie słowo pastor, oznaczające: pasterz, kierownik, przywódca, wódz, opiekun — oznacza wielką odpowiedzialność przed Bogiem za trzodę Bożą.
Przypowieści
— krótkie opowiadania o podwójnym znaczeniu. Można je określać mianem metafory. Nie są to zatem wyłącznie opowiadania, ale także aforyzmy i opowieści oraz przysłowia, zagadki, dialogi i mowy. Osobnym gatunkiem zasługującym na szczególną uwagę są przypowieści Jezusa. Wśród nich najczęściej wymienia się tzw. narracje. Jedną z bardziej charakterystycznych cech tego gatunku jest konieczność ich interpretacji, co nie jest tak istotne przy analizie tekstów wymagających dosłownego potraktowania. Najczęściej o sensie przypowieści mówi sam kontekst, w którym one występują. Tak jest często w tzw. przypowieściach rabinackich, wyjaśniających odpowiedź na trudności egzegetyczne czy problemy moralne. Łatwiej także zrozumieć przypowieści Jezusa, uwzględniając ich wspólny temat. Jest nim królestwo Boże. Chrystus mówił alegorycznie o jego nadejściu, wyzwaniach z nim związanych i o jego trwaniu. Znawcy Pisma Świętego mają podzielone opinie, czy przedmiot mów Jezusa ma charakter apokaliptyczny, to znaczy dotyczy przyszłości, czy raczej obejmują one zagadnienia związane z teraźniejszością. W jednym i drugim przypadku — to jest kwestią raczej pewną — w przypowieściach Jezus proklamuje królestwo Boże.
opr. mg/mg
Copyright © by Gość Niedzielny (16/2002)
Engel44
Nikt też nie może powiedzieć bez pomocy Ducha Świętego: «Panem jest Jezus» 1 Kor.12:4.
Engel44
A skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie? (Łk 1,43).
myschonok
„Nie przyszedłem, aby Mi służono, lecz aby służyć (por. Mt 20,28)
huzar
Zgadzam się, że Pan Jezus to sługa Boga Ojca, bo tak jest napisane. Ale wobec ludzi nie jest sługą tylko Panem.
Inka
To prawa-piszac "celem smierci" (zyjacy nie zmartwychwstaja)–mialam na mysli cala zbawcza role smierci Pana Jezusa i fakt, ze bez smierci nie byloby Zmatrwychwstania, Wniebowstapienia, Zeslania Ducha Swietego i zapowiedzi Ponownego Przyjscia w Chwale, Sadu i Krolestwa, ktore nie bedzie mialo konca. Jezus jest Panem, Jezus jest Krolem! My jestesmy jego slugami.
huzar
uważam, że służyć nie równa się z być od razu sługą. Jeśli św.Jan Chrzciciel powiedział: -Ja was chrzczę wodą, lecz idzie mocniejszy ode mnie, któremu nie jestem godzien rozwiązać rzemyka u sandałów. On chrzcić was będzie Duchem Świętym i ogniem. Por. Łk 3,16 Znaczy to, że każdy słyszący te słowa wiedział, że nie idzie to sługa lecz ktoś potężny. Ludzie w swej przewrotności nigdy by nie byli …Więcej
uważam, że służyć nie równa się z być od razu sługą. Jeśli św.Jan Chrzciciel powiedział: -Ja was chrzczę wodą, lecz idzie mocniejszy ode mnie, któremu nie jestem godzien rozwiązać rzemyka u sandałów. On chrzcić was będzie Duchem Świętym i ogniem. Por. Łk 3,16 Znaczy to, że każdy słyszący te słowa wiedział, że nie idzie to sługa lecz ktoś potężny. Ludzie w swej przewrotności nigdy by nie byli chętni służyć, gdyby Pan Jezus nie dał przykładu i nie pokazał ,że kocha pokornych. Co znaczy gdy przeczytamy, że słuchano Jezusa z zapartym tchem, ponieważ mówił, jak ten, który ma władzę. Lub gdy tłum ogarnął lęk na widok jakiegoś cudu. Gdy przeczytamy wizje bł.Anny Katarzyny Emmerich od razu widać, ze Pan Jezus to Król, który służy a nie sługa.
fr_giovanni
I dodając do całości:
Oddajmy głos jeszcze JANOWI PAWŁOWI II
ENCYKLIKA JANA PAWŁA II - REDEMPTORIS MISSIO
"MISJA CHRYSTUSA ODKUPICIELA, powierzona Kościołowi, nie została jeszcze bynajmniej wypełniona do końca. Gdy u schyłku drugiego tysiąclecia od Jego przyjścia obejmujemy spojrzeniem ludzkość, przekonujemy się, że misja Kościoła dopiero się rozpoczyna i że w jej służbie musimy zaangażować …Więcej
I dodając do całości:

Oddajmy głos jeszcze JANOWI PAWŁOWI II

ENCYKLIKA JANA PAWŁA II - REDEMPTORIS MISSIO

"MISJA CHRYSTUSA ODKUPICIELA, powierzona Kościołowi, nie została jeszcze bynajmniej wypełniona do końca. Gdy u schyłku drugiego tysiąclecia od Jego przyjścia obejmujemy spojrzeniem ludzkość, przekonujemy się, że misja Kościoła dopiero się rozpoczyna i że w jej służbie musimy zaangażować wszystkie nasze siły. To Duch Święty przynagla do głoszenia wielkich dzieł Bożych: „Nie jest dla mnie powodem do chluby to, że głoszę Ewangelię. Świadom jestem ciążącego na mnie obowiązku. Biada mi, gdybym nie głosił Ewangelii!” (2 Kor 9, 16). W imieniu całego Kościoła muszę powtórzyć to wołanie świętego Pawła."

Więcej tutaj: ENCYKLIKA REDEMPTORIS MISSIO
fr_giovanni
Scalając:
...imię Jezus, co znaczy "Bóg zbawia, Bóg jest zbawieniem". Pochodzi ono z hebrajskiego Jehsua/Jehosuhwa i wskazuje na mesjański charakter Jego misji. Dla Żydów imię wyrażało tożsamość i misję tego, kto je nosił. Jezus zbawi swój lud od Jego grzechów będących przeszkodą oddzielającą go od Boga (26,28) poprzez dar swojego życia na krzyżu. (...) Jezus ma świadomość tego, że został …Więcej
Scalając:

...imię Jezus, co znaczy "Bóg zbawia, Bóg jest zbawieniem". Pochodzi ono z hebrajskiego Jehsua/Jehosuhwa i wskazuje na mesjański charakter Jego misji. Dla Żydów imię wyrażało tożsamość i misję tego, kto je nosił. Jezus zbawi swój lud od Jego grzechów będących przeszkodą oddzielającą go od Boga (26,28) poprzez dar swojego życia na krzyżu. (...) Jezus ma świadomość tego, że został posłany, a zatem, że ma do wypełnienia pewną misję: misję przepowiadania i głoszenia królestwa Bożego. Pełni tę misję w sposób wędrowny, idąc do ludzi tam, gdzie mieszkają, a nie czekając, by sami zbiegli się do Niego. (...)
Ewangelista Mateusz, przedstawiając syntezę posługi Jezusa, powołuje się dwukrotnie na postać "Sługi JHWH" i ukazuje w ten sposób misję Jezusa jako wypełnienie antycznego proroctwa. (...)
W krytycznym momencie Jego misji, kiedy faryzeusze naradzali się przeciw Niemu, by Go zabić, Jezus oddala się w miejsce ustronne.

Więcej tutaj: MISJA JEZUSA A MISJA APOSTOŁÓW
Engel44
Inka nawiazywala do moich slow.Mysle, ze ktos celowo nie chcial zrozumiec tzw."skrotu myslowego" Inki, traktujacego o zbawczej roli Meki i Smierci Pana Jezusa, choc to oczywiste. Bez tej Smierci , dla nas zbawiennej, nie byloby zbawiennego Zmartwychwstania i powrotu do Ojca w Chwale, oraz zapowiedzi ponownego przyjscia w Chwale. Po co wiec tendencyjnie cytowac czyjs skrot myslowy, wyrwany z kontekstu …Więcej
Inka nawiazywala do moich slow.Mysle, ze ktos celowo nie chcial zrozumiec tzw."skrotu myslowego" Inki, traktujacego o zbawczej roli Meki i Smierci Pana Jezusa, choc to oczywiste. Bez tej Smierci , dla nas zbawiennej, nie byloby zbawiennego Zmartwychwstania i powrotu do Ojca w Chwale, oraz zapowiedzi ponownego przyjscia w Chwale. Po co wiec tendencyjnie cytowac czyjs skrot myslowy, wyrwany z kontekstu mysli, bedacym uzupelnieniem mojejmysli -ograniczajac sie samemu do kopiowania KKK... Nie mozna myslec o Mece i Smierci zapominac o Zmartwychwstaniu, Sadzie i Krolowaniu...Przyjdz Krolestwo Twoje!