Antykościół w natarciu, o współczesnej masonerii w Kościele. Ciekawe fragmenty;co zostało już zrealizowane przez masonerie; Cóż robią ci dywersanci, te „wilki w owczych skórach” (Mt. 7, 15)? Są …Więcej
Antykościół w natarciu, o współczesnej masonerii w Kościele.
Ciekawe fragmenty;co zostało już zrealizowane przez masonerie;
Cóż robią ci dywersanci, te „wilki w owczych skórach” (Mt. 7, 15)?
Są oczywiście jak najbardziej katolikami,(masoni) ale przecież nie integrystami, ani ortodoksami, ani fanatykami, nie hołdują bynajmniej dogmatyzmom, starym, przeżytym formułom ustalanym w zupełnie innych czasach, i irracjonalnym, nienaukowym przesądom.
Wręcz przeciwnie: są postępowi, otwarci na świat, na nowe prądy, na rozsądne kompromisy.
Rozumiejąc współczesność, a także dobrze życząc swojemu w końcu Kościołowi, pragną jedynie unowocześnić go, przystosować do ducha czasu, uczynić go strawnym i - dzięki temu -po prostu umożliwić mu przetrwanie (20).
Są zdecydowanymi przeciwnikami prozelityzmu, jakiegokolwiek nawracania. Ponad wszystko natomiast cenią dialog, idee humanistyczne, poszukiwanie porozumienia i jedności - wraz z całym światem - ponad nieistotnymi w końcu podziałami. Czyż nie ekumenizm …Więcej
Ciekawe fragmenty;co zostało już zrealizowane przez masonerie;
Cóż robią ci dywersanci, te „wilki w owczych skórach” (Mt. 7, 15)?
Są oczywiście jak najbardziej katolikami,(masoni) ale przecież nie integrystami, ani ortodoksami, ani fanatykami, nie hołdują bynajmniej dogmatyzmom, starym, przeżytym formułom ustalanym w zupełnie innych czasach, i irracjonalnym, nienaukowym przesądom.
Wręcz przeciwnie: są postępowi, otwarci na świat, na nowe prądy, na rozsądne kompromisy.
Rozumiejąc współczesność, a także dobrze życząc swojemu w końcu Kościołowi, pragną jedynie unowocześnić go, przystosować do ducha czasu, uczynić go strawnym i - dzięki temu -po prostu umożliwić mu przetrwanie (20).
Są zdecydowanymi przeciwnikami prozelityzmu, jakiegokolwiek nawracania. Ponad wszystko natomiast cenią dialog, idee humanistyczne, poszukiwanie porozumienia i jedności - wraz z całym światem - ponad nieistotnymi w końcu podziałami. Czyż nie ekumenizm …Więcej
- Zgłoś
Portale społecznościowe
- Pobierz
- Umieszczony
Zmień wpis
Usuń wpis
Edward7 i jeszcze jeden użytkownik linkuje do tego wpisu
ANTYKOŚCIÓŁ.
„Stoimy dziś w obliczu największej konfrontacji, jaką kiedykolwiek przeżyła ludzkość. Nie przypuszczam, by szerokie kręgi społeczeństwa amerykańskiego ani najszersze kręgi wspólnot chrześcijańskich zdawały sobie z tego w pełni sprawę. Stoimy w obliczu ostatecznej konfrontacji między Kościołem a anty-Kościołem, Ewangelią a jej zaprzeczeniem. Ta konfrontacja została wpisana w plany …Więcej
ANTYKOŚCIÓŁ.
„Stoimy dziś w obliczu największej konfrontacji, jaką kiedykolwiek przeżyła ludzkość. Nie przypuszczam, by szerokie kręgi społeczeństwa amerykańskiego ani najszersze kręgi wspólnot chrześcijańskich zdawały sobie z tego w pełni sprawę. Stoimy w obliczu ostatecznej konfrontacji między Kościołem a anty-Kościołem, Ewangelią a jej zaprzeczeniem. Ta konfrontacja została wpisana w plany Boskiej Opatrzności. To czas próby, w który musi wejść cały Kościół, a polski w szczególności. Jest to próba nie tylko naszego narodu i Kościoła. Jest to w pewnym sensie test na dwutysiącletnią kulturę i cywilizację chrześcijańską ze wszystkimi jej konsekwencjami: ludzką godnością, prawami osoby, prawami społeczeństw i narodów”.
Kard. Karol Wojtyła (USA, sierpień 1976 r.)
„Stoimy dziś w obliczu największej konfrontacji, jaką kiedykolwiek przeżyła ludzkość. Nie przypuszczam, by szerokie kręgi społeczeństwa amerykańskiego ani najszersze kręgi wspólnot chrześcijańskich zdawały sobie z tego w pełni sprawę. Stoimy w obliczu ostatecznej konfrontacji między Kościołem a anty-Kościołem, Ewangelią a jej zaprzeczeniem. Ta konfrontacja została wpisana w plany Boskiej Opatrzności. To czas próby, w który musi wejść cały Kościół, a polski w szczególności. Jest to próba nie tylko naszego narodu i Kościoła. Jest to w pewnym sensie test na dwutysiącletnią kulturę i cywilizację chrześcijańską ze wszystkimi jej konsekwencjami: ludzką godnością, prawami osoby, prawami społeczeństw i narodów”.
Kard. Karol Wojtyła (USA, sierpień 1976 r.)
Weronika.S
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Zmiany posoborowe są najlepszym tego dowodem, a obecnie już bez pardonu walczy się z tradycyjną moralnością katolicką i jednoznacznym przekazem ewangelicznym.
Nemo potest duobus dominis servire !
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Cóż robią ci dywersanci, te „wilki w owczych skórach” (Mt. 7, 15)?
Są zdecydowanymi przeciwnikami prozelityzmu, jakiegokolwiek nawracania.
Ponad wszystko natomiast cenią
dialog,
idee humanistyczne,
poszukiwanie porozumienia i jedności - wraz z całym światem - ponad nieistotnymi w końcu podziałami.
Czyż nie ekumenizm jest znakiem czasu? Ekumenizm już nie wyłącznie chrześcijański, lecz otwarty na …Więcej
Cóż robią ci dywersanci, te „wilki w owczych skórach” (Mt. 7, 15)?
Są zdecydowanymi przeciwnikami prozelityzmu, jakiegokolwiek nawracania.
Ponad wszystko natomiast cenią
dialog,
idee humanistyczne,
poszukiwanie porozumienia i jedności - wraz z całym światem - ponad nieistotnymi w końcu podziałami.
Czyż nie ekumenizm jest znakiem czasu? Ekumenizm już nie wyłącznie chrześcijański, lecz otwarty na wszystkie religie świata? (21). (czyżby F.)
Są zdecydowanymi przeciwnikami prozelityzmu, jakiegokolwiek nawracania.
Ponad wszystko natomiast cenią
dialog,
idee humanistyczne,
poszukiwanie porozumienia i jedności - wraz z całym światem - ponad nieistotnymi w końcu podziałami.
Czyż nie ekumenizm jest znakiem czasu? Ekumenizm już nie wyłącznie chrześcijański, lecz otwarty na wszystkie religie świata? (21). (czyżby F.)
Nemo potest duobus dominis servire !
- Zgłoś
Zmień komentarz
Usuń komentarz
Cóż robią ci dywersanci, te „wilki w owczych skórach” (Mt. 7, 15)?
Są oczywiście jak najbardziej katolikami,(masoni) ale przecież nie integrystami, ani ortodoksami, ani fanatykami, nie hołdują bynajmniej dogmatyzmom, starym, przeżytym formułom ustalanym w zupełnie innych czasach, i irracjonalnym, nienaukowym przesądom.
Wręcz przeciwnie:
są postępowi,
otwarci na świat,
na nowe prądy,
na rozsądne …Więcej
Cóż robią ci dywersanci, te „wilki w owczych skórach” (Mt. 7, 15)?
Są oczywiście jak najbardziej katolikami,(masoni) ale przecież nie integrystami, ani ortodoksami, ani fanatykami, nie hołdują bynajmniej dogmatyzmom, starym, przeżytym formułom ustalanym w zupełnie innych czasach, i irracjonalnym, nienaukowym przesądom.
Wręcz przeciwnie:
są postępowi,
otwarci na świat,
na nowe prądy,
na rozsądne kompromisy.
Rozumiejąc współczesność, a także dobrze życząc swojemu w końcu Kościołowi, pragną jedynie unowocześnić go, przystosować do ducha czasu, uczynić go strawnym i - dzięki temu -po prostu umożliwić mu przetrwanie (20).
Są oczywiście jak najbardziej katolikami,(masoni) ale przecież nie integrystami, ani ortodoksami, ani fanatykami, nie hołdują bynajmniej dogmatyzmom, starym, przeżytym formułom ustalanym w zupełnie innych czasach, i irracjonalnym, nienaukowym przesądom.
Wręcz przeciwnie:
są postępowi,
otwarci na świat,
na nowe prądy,
na rozsądne kompromisy.
Rozumiejąc współczesność, a także dobrze życząc swojemu w końcu Kościołowi, pragną jedynie unowocześnić go, przystosować do ducha czasu, uczynić go strawnym i - dzięki temu -po prostu umożliwić mu przetrwanie (20).