Nie każdy ma swojego body garda

Rano wstaję i zaczyna się poranna gonitwa rozbieganych myśli po całym domu. A do tego zawsz mnie swędzą chromosomy. Ale po wypiciu kawy swędzenie ustaje.Więcej
Rano wstaję i zaczyna się poranna gonitwa rozbieganych myśli po całym domu.
A do tego zawsz mnie swędzą chromosomy.
Ale po wypiciu kawy swędzenie ustaje.
tynnyri nurmikolla
A jak wygląda Wasze poranne wstawanie.
Co pierwsze się budzi, synapsy?
Czy nieodparta chęć wydalenia czegokolwiek.