globalna.info

CZY ROSJA JEST PRZECIWKO ILLUMINATOM ? -

„Rosja to zagadka, owiana tajemnicą, wewnątrz zagadki. ”To pamiętne zdanie padło z ust Charakterystyka Rosji nie kryje dziś żadnej tajemnicy, a jej motywy są …
m.rekinek
Jeśli wierzysz, że Rosja uratuje nas przed Nowym Porządkiem Świata, ten artykuł jest dla Ciebie.
Rosją manipulują te same elitarne interesy finansowe, które kontrolują Zachód
Rhoda Wilson za pośrednictwem The Exposé
3 maja 2024 r
Nawet najbardziej bystrzy z nas mogą paść ofiarą dobrze przemyślanego oszustwa i obawiam się, że dokładnie tak jest w przypadku wielu ludzi na Zachodzie w związku z …Więcej
Jeśli wierzysz, że Rosja uratuje nas przed Nowym Porządkiem Świata, ten artykuł jest dla Ciebie.

Rosją manipulują te same elitarne interesy finansowe, które kontrolują Zachód

Rhoda Wilson za pośrednictwem The Exposé
3 maja 2024 r

Nawet najbardziej bystrzy z nas mogą paść ofiarą dobrze przemyślanego oszustwa i obawiam się, że dokładnie tak jest w przypadku wielu ludzi na Zachodzie w związku z rzekomymi „napięciami” między Rosją a Zachodem.
Wielu jest dobrze zaznajomionych z machinacjami kliki banku centralnego i jej wpływem na USA i Europę. Jednak niektórzy w niewytłumaczalny sposób nie chcą przyjąć do wiadomości, że globalni bankierzy pociągają za sznurki także w Rosji, grając po obu stronach eskalacji wojny gospodarczej.

Jeśli wierzysz, że Rosja uratuje nas przed Nowym Porządkiem Świata, ten artykuł jest dla Ciebie. Jeżeli podniosłeś pokrywę, zajrzałeś nieco głębiej i czujesz, że coś jest nie tak z propagowaną rywalizacją Zachodu z Rosją, ten artykuł pomoże Ci utrwalić Twoje przemyślenia.
Jako lekturę uzupełniającą może Cię zainteresować artykuł z 2014 roku zatytułowany „ Rosja też jest zdominowana przez globalne banki ”. Ten artykuł z 2014 roku i następny artykuł dotyczą podobnych tematów związanych z rozwojem, który do nas dotarł dzisiaj. Nasz artykuł „ Burkina Faso: ONZ śledzi i kontroluje pieniądze i pomoc dla uchodźców za pomocą cyfrowych identyfikatorów ” pokazuje, że nie tylko Zachód i Rosja są zdominowane i manipulowane przez interesy finansowe samozwańczych elit.
Niebezpieczeństwo kooptacji i fałszywych proroków
Z kawałka lilii
Po szeroko nagłośnionym wywiadzie Tuckera Carlsona z Władimirem Putinem i jego późniejszym występie, który można określić jedynie jako „nieświadomego człowieka wygłaszającego w supermarkecie jednowymiarowe bzdury z podziwu dla Rosji”, stajemy przed ważnym pytaniem: albo Carlson jest mistrzem kontrolował opozycję, zręcznie odgrywając swoją rolę w wielkiej geopolitycznej partii szachów lub po mistrzowsku dojąc łatwych do wprowadzenia w błąd kliknięć, wyświetleń, uwagi i pieniędzy.
Nawet najmądrzejsi z nas mogą paść ofiarą dobrze przemyślanego oszustwa i obawiam się, że właśnie tego doświadczają Carlson i inni rozczarowani ludzie na Zachodzie w związku z rzekomymi „napięciami” między Rosją a Zachodem.
W moim poprzednim artykule „ Dlaczego globaliści zorganizowali kryzys ukraiński ” nakreśliłem historię fałszywych paradygmatów i wymyślonych konfliktów, a wszystko to zaaranżowane przez globalne interesy pieniężne w celu konsolidacji i centralizacji władzy.
Samo utworzenie komunistycznej Rosji było finansowane przez zachodnie banki i wspierane przez pomoc wojskową rządu USA. (Więcej na ten temat możesz przeczytać TUTAJ ). Te niewygodne prawdy są często wyciszane w naszych instytucjach edukacyjnych, ponieważ ciągła dominacja zamożnej elity zależy od utrwalania historycznych przekłamań.
Wielu moich czytelników jest bardzo zaznajomionych z machinacjami kliki banku centralnego i jej uściskiem w USA i Europie. Jednak niektórzy w niewytłumaczalny sposób nie chcą pogodzić się z myślą, że globalni bankierzy pociągają za sznurki również w Rosji, grając po obu stronach eskalacji wojny gospodarczej.
W miarę jak trwa kryzys na Ukrainie, a na Pacyfiku i na Bliskim Wschodzie pojawiają się inne zagrożenia, wśród alternatywnych analityków pojawił się dziwny konsensus. Wydaje się, że wierzą, że prezydent Władimir Putin, Rosja i święte cielę BRICS stanowią bastion przeciw globalizacji i rządom korporacji finansowych.
Być może retoryka Putina i obecność kontrolowanych marionetek opozycji medialnej, takich jak Carlson, i „influencerów” mediów „alternatywnych” na Twitterze sprawiły, że część amerykańskich i europejskich „obudzonych jednostek” zaczęła postrzegać Rosję jako „ofiarę” zachodniej oligarchii, jako odważną „biały rycerz”, który sprzeciwia się Nowemu Porządkowi Świata. Muszę jednak poinformować, że nie może to być dalsze od rzeczywistości.
Globalna elita monetarna nie ma faworytów; ona gra, żeby wygrać. Nie interesują ją granice państw i ideologie polityczne. Są władcami marionetek, a Putin, jak wielu innych, jest tylko jedną z ich marionetek. Każdy, kto uważa inaczej, pada ofiarą największego oszustwa, które może mieć fatalne konsekwencje dla całego świata.
Odrodzenie Rosji jako federacji regionalnej w latach 90. XX wieku, po upadku Związku Radzieckiego, zostało zaaranżowane przez światową elitę, a Michaił Gorbaczow był jej marionetką.
Gorbaczow, któremu często przypisuje się rozpad Związku Radzieckiego i powstanie „nowej” Rosji, od dawna jest zwolennikiem scentralizowanego rządu światowego, czyli „Nowego Porządku Świata”, jak go nazywał.
W przemówieniu skierowanym do studentów Lafayette College w Easton w Pensylwanii Gorbaczow ubolewał, że możliwości, jakie stworzyła końcówka zimnej wojny, nie zostały właściwie wykorzystane i że świat w dalszym ciągu stoi w obliczu kryzysów, takich jak degradacja środowiska, ubóstwo i niedobory żywności. Uważał, że problemy te można rozwiązać jedynie poprzez ustanowienie systemu globalnego zarządzania.
Zapytany przez „San Francisco Weekly” w 1995 r., co Gorbaczow miał na myśli przez termin „Nowy Porządek Świata”, Jim Garrison, dyrektor wykonawczy Fundacji Gorbaczowa, odpowiedział, że Gorbaczow opowiadał się po prostu za rządem światowym. Następnie Garrison przewidział, że taki rząd zostanie utworzony w ciągu najbliższych 20–30 lat, co wydaje się coraz bardziej prawdopodobne, biorąc pod uwagę niedawny nacisk w kierunku wprowadzenia waluty globalnej.
Gorbaczow wyobrażał sobie, że rząd światowy zostanie utworzony za pośrednictwem organizacji międzynarodowych, takich jak Organizacja Narodów Zjednoczonych, Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Bank Światowy. Jasne jest jednak, że ta wizja nie ogranicza się do Gorbaczowa i jego najbliższego otoczenia.
Na Forum Stanu Świata pod przewodnictwem Gorbaczowa w 1995 r. Zbigniew Brzeziński, członek Rady Stosunków Zagranicznych, stwierdził, że postępująca regionalizacja jest warunkiem wstępnym późniejszej globalizacji, ponieważ doprowadzi do powstania większych, bardziej stabilnych i współpracujących podmiotów.
„Nie mamy nowego porządku świata. …Nie możemy jednym szybkim krokiem przejść do rządu światowego. […] Krótko mówiąc, warunkiem wstępnym ewentualnej globalizacji – prawdziwej globalizacji – jest postępująca regionalizacja, ponieważ przesuwa nas ona w stronę większych, stabilniejszych i bardziej współpracujących podmiotów”.
Zbigniew Brzeziński
Innymi słowy, globalna elita wykorzystuje regionalizację jako odskocznię w kierunku ostatecznego celu, jakim jest globalne zarządzanie. A Rosja pod przywództwem Władimira Putina gra im na rękę.
Pomimo swojej przeciwnej retoryki Putin jest niczym więcej niż socjalistyczną marionetką służącą interesom światowych elit kosztem narodu rosyjskiego. Fałszywa dychotomia między Rosją a Zachodem to nic innego jak taktyka dywersyjna, wybieg mający na celu utrzymanie nas podzielonych i pokonanych. Prawdziwym wrogiem jest globalna elita monetarna i nadszedł czas, aby wielu to rozpoznało i podjęło odpowiednie działania.
W książce Zbigniewa K. Brzezińskiego „ Między dwoma wiekami: rola Ameryki w erze technologicznej ” maluje jasny obraz ideologii stojącej za Nowym Porządkiem Świata. Brzeziński twierdzi, że koncepcja suwerenności narodowej jest już nieaktualna i należy podjąć intensywniejsze wysiłki na rzecz stworzenia nowej światowej struktury monetarnej. Marksizm reprezentuje kolejny żywotny i twórczy stan dojrzewania uniwersalnej wizji człowieka, a jednocześnie jest zwycięstwem rozumu nad wiarą.
Poglądy Brzezińskiego są spójne z poglądami Gorbaczowa, przy czym warto zauważyć, że Brzeziński był bliskim i wpływowym doradcą Baracka Obamy ds. polityki zagranicznej. Jest to wyraźna wskazówka, że dążenie do Nowego Porządku Świata i rządu globalnego o zdecydowanie socjalistycznym lub marksistowskim posmaku to nie tylko relikt przeszłości, ale ciągłe dążenie do interesów politycznych po obu stronach.
Nowa Rosja powinna służyć jako katalizator globalnego zarządzania, ale kim dokładnie są globalne elity, które chcą ustanowić ten nowy porządek świata? Odpowiedź, jak zawsze, brzmi: podążaj za pieniędzmi.
Po upadku rosyjskiej gospodarki i rozpadzie starego Związku Radzieckiego kraj pilnie potrzebował pomocy finansowej. W latach 1992–1996 Międzynarodowy Fundusz Walutowy („MFW”) interweniował w rosyjską gospodarkę, udzielając (oficjalnie) pomocy o wartości ponad 22 miliardów dolarów. Jednak ten pierwszy pakiet pożyczek został przedstawiony jako porażka, gdy Rosja nie spłaciła swoich długów, a pożyczki MFW są kontynuowane od końca lat 90. XX wieku do dnia dzisiejszego.
Chociaż wiele osób jest świadomych zaangażowania MFW w Rosji, niewiele osób wie dokładnie, dokąd trafiły te fundusze MFW. W 1999 roku ujawniono, że fundusze MFW napłynęły do kas rosyjskiej elity korporacyjnej, polityków, a nawet mafiosów. Pieniądze miały zostać przeznaczone na odbudowę infrastruktury i gospodarki Rosji, ale zamiast tego trafiły w ręce arystokracji i półświatka przestępczego.
Pieniądze zostały przekierowane i wyprane za pośrednictwem Bank of New York, instytucji założonej w 1784 roku przez nikogo innego jak agenta internacjonalistycznego i promotora banku centralnego Alexandra Hamiltona. Bank zmienił właściciela w wyniku fuzji w 2007 roku i obecnie nosi nazwę The Bank Of New York Mellon.
Początkową reakcją MFW na skandal było wyparcie się odpowiedzialności i stwierdzenie, że nie ma żadnej władzy nad funduszami po ich przekazaniu do Rosyjskiego Banku Centralnego (CBR). Jednakże w miarę pojawiania się coraz większej liczby dowodów na niewłaściwe skierowanie lub brak środków MFW zatrudnił firmę PricewaterhouseCoopers do przeprowadzenia audytu CBR.
Wyniki tej kontroli nie zostały nigdy udostępnione opinii publicznej. W 1999 roku rosyjski rząd przyznał, że ukrył w filii banku na Wyspach Normandzkich ponad 50 miliardów dolarów, z czego część pochodziła z programów pomocowych MFW. Ówczesny przewodniczący CBR Siergiej Dubinin twierdził, że MFW został w pełni poinformowany o odbiorcach tych środków.
Kilku rosyjskich urzędników, od głównego audytora państwowego przez ministra bezpieczeństwa wewnętrznego po prokuratora generalnego, przekazało informacje wskazujące, że środki MFW zostały skierowane do niezamierzonych odbiorców. Szef Komisji Bezpieczeństwa Dumy stwierdził, że część pożyczek MFW nigdy nie dotarła do Rosji i zamiast tego została zdeponowana na tajnych zagranicznych kontach wysokich rangą rosyjskich urzędników.
Pomimo tych przyznań i dowodów audytorzy MFW odmówili przyznania się w toku swoich dochodzeń do korupcji lub nieprawidłowości. Można założyć, że dołożyliby wszelkich starań, aby odkryć miejsce przechowywania swoich środków i przyczyny ich niewłaściwego wykorzystania.
Jednak powód tuszowania jest oczywisty: MFW dokładnie wiedział, do kogo trafią pieniądze. Początkowe akcje ratunkowe dla Rosji miały na celu zabezpieczenie współpracy rosyjskiej elity politycznej i biznesowej oraz zapewnienie zgodności przyszłego kursu kraju z agendą globalistyczną.
Przejdźmy szybko do teraźniejszości, a Putin kontynuuje tajne stosunki między Rosją a MFW. W 2009 roku Putin opowiadał się za wprowadzeniem „super waluty rezerwowej” kontrolowanej przez MFW, opierając się na koszyku specjalnych praw ciągnienia MFW.
Dlaczego Putin, rzekomo antyglobalistyczny i nacjonalistyczny przywódca, miałby chcieć, aby MFW, rzekomo organizacja kontrolowana przez USA, był globalnym kontrolerem światowej gospodarki? Odpowiedź jest prosta: MFW nie jest instytucją kontrolowaną przez USA, ale raczej instytucją kontrolowaną przez bankierów. A Putin jest globalistą, a nie nacjonalistą.
Oddzielenie Krymu od Ukrainy i jego przyłączenie do Rosji zostało częściowo spowodowane radykalnymi ustępstwami, jakich MFW zażądał od Ukrainy w celu uzyskania pożyczek. Jedną z takich koncesji było przekazanie ukraińskich gazociągów amerykańskiej spółce Chevron. Przywódcy Krymu oskarżyli polityków w Kijowie o zdradę Ukrainy międzynarodowym bankierom.
W rzeczywistości to rosyjski minister finansów i Putin pierwotnie nawoływali do ratowania Ukrainy przez MFW. W rzeczywistości to Putin chciał, aby Ukraina „sprzedała się” zachodnim finansistom.
Rosyjski Bank Centralny jest także członkiem Banku Rozrachunków Międzynarodowych („BIS”), ekskluzywnego klubu międzynarodowej elity bankowej. Założony w 1930 roku BIS służył jako centrum globalizacji aż do zakończenia II wojny światowej, kiedy pojawiły się dowody na to, że organizacja ta wspierała nazistów poprzez finansowanie niemieckiej machiny wojennej, pranie pieniędzy dla funkcjonariuszy Gestapo i ukrywanie funduszy wykorzystywanych przez III Rzeszę. splądrowali Europę.
Pomimo skandalu BIS istnieje do dziś, a Carroll Quigley, członek Rady ds. Stosunków Zagranicznych, elitarny informator i mentor Billa Clintona, w swojej książce „ Tragedia i nadzieja” powiedział o BIS następująco:
Siłom kapitalizmu finansowego przyświecał jeszcze jeden dalekosiężny cel, a mianowicie stworzenie prywatnego, globalnego systemu finansowego, zdolnego do zdominowania systemu politycznego każdego kraju i gospodarki całego świata. System ten miał być kontrolowany w sposób feudalny przez światowe banki centralne, które koordynowały działania na podstawie tajnych porozumień zawieranych podczas częstych prywatnych spotkań i konferencji.
Szczytem systemu miał być Bank Rozrachunków Międzynarodowych w Bazylei w Szwajcarii, prywatny bank będący własnością i kontrolowany przez światowe banki centralne, które same są przedsiębiorstwami prywatnymi. Każdy bank centralny, w rękach takich ludzi jak Montagu Norman z Banku Anglii, Benjamin Strong z nowojorskiego Banku Rezerwy Federalnej, Charles Rist z Banku Francji i Hjalmar Schacht z Reichsbanku, starał się zdominować swój rząd poprzez był w stanie kontrolować obligacje skarbowe, manipulować rynkami walutowymi, wpływać na poziom aktywności gospodarczej w kraju i wpływać na polityków spółdzielczych poprzez późniejsze korzyści ekonomiczne w świecie biznesu.

Przed eskalacją konfliktu na Ukrainie Putin został wyniesiony do rangi bohatera w większości mediów korporacyjnych. Magazyn TIME, długoletnia publikacja globalistyczna, zamieścił nawet na pierwszej stronie artykuł z nagłówkiem: „Ameryka jest słaba i chwiejna. Rosja jest bogata i aspirująca, a jej przywódcy nie obchodzi, co ktoś o nim myśli”.
Dziś niepokojące jest to, jak bardzo Putin jest podziwiany i szanowany w szeregach zniechęconych mieszkańców Zachodu. Niektórzy postrzegają go jako bohatera w walce z globalizacją i Nowym Porządkiem Świata, ale w rzeczywistości Rosja i USA to tylko fałszywi mistrzowie pojedynkujący się w walce gladiatorów opłaconej przez MFW.
Wojnę z Syrią udaremniła nie interwencja Putina, ale niestrudzone wysiłki alternatywnych mediów, które zdemaskowały kłamstwa stojące za powstaniem w Syrii i powiązaniami CIA z Al-Kaidą. To zasługa niezależnego dziennikarstwa, że pokrzyżowało ono plan globalistów wykorzystania Syrii jako bodźca do fałszywej konfrontacji między USA i Rosją.
Najbardziej przerażającym aspektem tego fałszywego paradygmatu jest potencjał kooptacji zwolenników wolności w Ameryce. Jeśli damy się wciągnąć w kibicowanie Rosji lub jakiemukolwiek innemu kontrolowanemu rządowi, stracimy z oczu naszą misję na rzecz prawdziwie wolnej i suwerennej Ameryki.
Musimy zaakceptować fakt, że przyszłość ludzkiej wolności spoczywa wyłącznie na naszych barkach. Nie ma innego narodu, który przyjdzie nam z pomocą w walce z agendą globalistyczną, ani BRICS nie będą służyć jako „model alternatywny”. Pomijając coraz liczniejsze dowody – kryminalizację wolności słowa w Brazylii, zaawansowane wysiłki w zakresie CBDC i identyfikacji cyfrowej w Rosji, nieludzki system Aadhaar w Indiach, system kredytu społecznego w Chinach – wydaje się, że pomija się to w celu utrzymania własnego kruchego światopoglądu w nienaruszonym stanie być wspólne dla wszystkich stron spektrum politycznego.

Musimy oprzeć się pokusie podążania za fałszywymi prorokami i sztucznymi bohaterami. Walki o wolność i suwerenność nie wygrywa się poprzez wspieranie kontrolowanych rządów lub uleganie fałszywym paradygmatom kreowanym przez elity.
Tylko dzięki własnym wysiłkom i oporowi możemy mieć nadzieję na osiągnięcie prawdziwie wolnej i suwerennej Ameryki. Im szybciej pogodzimy się z tą rzeczywistością, tym silniejsi będziemy, gdy rozpocznie się bitwa.


ŹRÓDŁO: ROSJĄ MANIPULUJĄ TE SAME ELITARNE INTERESY FINANSOWE, KTÓRE KONTROLUJĄ ZACHÓD