Zwizualizowane dane z "zestawu narzędzi dla turysty wyborczego"
Wracając do wczorajszego Komentarza Tygodnia pana Gadowskiego (Witolda Gadowskiego (zresztą tak samo jak innych) …), postanowiłem przyjrzeć się nieco wynikom szacunków/podpowiedzi generowanych przez zestaw narzędzi opracowanych przez OnufryW (kod źródłowy tutaj: GitHub - OnufryW/Dhondt). Można powiedzieć, że jest to projekt badawczy dla metody d'Hondta podziału mandatów pomiędzy uprawnione listy kandydatów. Uruchomiłem jedną z aplikacji nazwaną "get_strength" z domyślnymi parametrami (oryginalnymi) i po dłuższym czasie (ponad godzinę liczenia) otrzymałem dane nt. "siły" głosów dla całego kraju jak na załączonym obrazku. Czym większa wartość, tym "bardziej warto" głosować na dany komitet w danym okręgu. MN to Mniejszość Niemiecka.
Porównuję to z danymi ze strony Biuro Podróży Wyborczych (BPW) i jak na razie wszystko się zgadza, choć znane są tylko wartości z trzech najlepszych sąsiednich okręgów. Tutaj drobna uwaga, że Biuro Podróży Wyborczych ma nieco inaczej przeskalowane wartości, ale najważniejsze jest to, które okręgi wskazywane są jako "lepsze" i to się pokrywa z tymi wynikami poniżej. Dodatkowo załączony jeden przykład porównawczy dla Krakowa i wyborcy KO (w BPW dostępne są tylko: KO, Trzecia Droga i Lewica).
Na ile były skuteczne te "podpowiedzi" to trzeba by jeszcze głębiej zbadać. To już nie jest takie banalne zadanie, a w każdym razie nie na 5 minut. Zwracam uwagę po pobieżnym przeanalizowaniu, że w tym projekcie z GitHuba pojawia się element prawdopodobieństwa bazującego na wynikach z poprzednich wyborów i innych danych, co oznacza, że nie mamy do czynienia z żadnym pewnikiem w sugerowaniu się tą wyliczoną "siłą" oddawanego głosu, a jest to tylko (być może) zwiększenie szansy. W pewnym stopniu można zakładać, że u nas tak bardzo się nie zmienia rozkład poparcia w poszczególnych obszarach kraju z wyborów na wybory. Są oczywiście niekiedy zmiany nazwisk w okręgach, jakieś nowe komitety się pojawiają, itp. ale zakładając mimo wszystko jakąś stałość preferencji wyborców, można z pewnym sukcesem sugerować się tymi podpowiedziami wyliczonymi na podstawie opracowanego modelu.
Aktualizacja 28-10: Najciemniej pod latarnią. Wystarczyło wejść na Pytania i odpowiedzi - Biuro Podróży Wyborczych, żeby potwierdzić, że za inicjatywą Biuro Podróży Wyborczych stoi również pan Jakub Wojtaszczyk (OnufryW). Zrzut z fragmentu strony poniżej.
Porównuję to z danymi ze strony Biuro Podróży Wyborczych (BPW) i jak na razie wszystko się zgadza, choć znane są tylko wartości z trzech najlepszych sąsiednich okręgów. Tutaj drobna uwaga, że Biuro Podróży Wyborczych ma nieco inaczej przeskalowane wartości, ale najważniejsze jest to, które okręgi wskazywane są jako "lepsze" i to się pokrywa z tymi wynikami poniżej. Dodatkowo załączony jeden przykład porównawczy dla Krakowa i wyborcy KO (w BPW dostępne są tylko: KO, Trzecia Droga i Lewica).
Na ile były skuteczne te "podpowiedzi" to trzeba by jeszcze głębiej zbadać. To już nie jest takie banalne zadanie, a w każdym razie nie na 5 minut. Zwracam uwagę po pobieżnym przeanalizowaniu, że w tym projekcie z GitHuba pojawia się element prawdopodobieństwa bazującego na wynikach z poprzednich wyborów i innych danych, co oznacza, że nie mamy do czynienia z żadnym pewnikiem w sugerowaniu się tą wyliczoną "siłą" oddawanego głosu, a jest to tylko (być może) zwiększenie szansy. W pewnym stopniu można zakładać, że u nas tak bardzo się nie zmienia rozkład poparcia w poszczególnych obszarach kraju z wyborów na wybory. Są oczywiście niekiedy zmiany nazwisk w okręgach, jakieś nowe komitety się pojawiają, itp. ale zakładając mimo wszystko jakąś stałość preferencji wyborców, można z pewnym sukcesem sugerować się tymi podpowiedziami wyliczonymi na podstawie opracowanego modelu.
Aktualizacja 28-10: Najciemniej pod latarnią. Wystarczyło wejść na Pytania i odpowiedzi - Biuro Podróży Wyborczych, żeby potwierdzić, że za inicjatywą Biuro Podróży Wyborczych stoi również pan Jakub Wojtaszczyk (OnufryW). Zrzut z fragmentu strony poniżej.